Drugi tydzień lutego obfitował w kryminalne wydarzenia. Królowały kradzieże, ale doszło też do aktów wandalizmu, co tygodniowej walki z marihuaną, a także nielegalnym tytoniem i bimberkiem domowej produkcji.
JAK W ULICZNYCH ZAMIESZKACH
W poniedziałek 10 lutego, nieznany sprawca podpalił pozostawiony na poboczu, na odcinku drogi Szydłowice-Dobrzyń samochód marki Opel Astra. Właściciel wycenił starty na 2500 złotych.
OPRÓŻNIŁ BAK CIĘŻARÓWKI
W dniach 11-12 lutego, nieustalony dotąd sprawca z niezabezpieczonego zbiornika paliwa samochodu ciężarowego, zaparkowanego w Stroszowicach, skradł 100 litrów oleju napędowego wartości 550 złotych.
KISZONKOWIEC Z GRODKOWA
W środę12 lutego, w Grodkowie na ul. Słowackiego, sprawca wykorzystując nieuwagę pokrzywdzonej, dokonał kradzieży z jej otwartej torebki telefonu komórkowego wartości 400 złotych.
KOMPAN PODRÓŻY
We wtorek 11 lutego, w pociągu przejeżdżającym przez Brzeg, doszło do kradzieży. Śpiącemu pasażerowi skradziono plecak z portfelem, pieniędzmi oraz dowodem osobistym. Właściciel plecaka wycenił straty na 940 złotych. Ustalono, że sprawcą jest 33-letni mieszkaniec Wałbrzycha.
MIEDZIANE RYNNY
Brzescy policjanci 17 stycznia otrzymali informację o kradzieży miedzianych rur spustowych oraz kolanek z elewacji jednego z budynków na terenie Brzegu. Właściciel budynku wycenił straty na kwotę ponad 900 złotych. Policjanci Wydziału Kryminalnego pracujący nad tą sprawą ustalili i zatrzymali dwóch mieszkańców Brzegu w wieku 33 i 39 lat podejrzewanych o dokonanie tej kradzieży. W trakcie przesłuchania mężczyźni usłyszeli zarzut kradzieży, do którego się przyznali. Jak ustalili policjanci, miedź sprzedali w punkcie skupu złomu za 180 złotych. Za kradzież odpowiedzą przed sądem, grozi im kara pozbawienia wolności do lat 5.
ZEMSTA NA PKS
W piątek 14 lutego, nieustalony sprawca wybijając szyby, zniszczył wiatę przystanku autobusowego w jednej z miejscowości na terenie gminy Lubsza. Straty wyceniono na sumę 610 złotych.
! Pewnie autobus się spóźniał, sorry, taki mamy klimat …
MAŁO ROMANTYCZNE WALENTYNKI
Również w Walentynki, brzescy policjanci patrolujący rejon miasta, na ul. Wileńskiej zwrócili uwagę na grupę mężczyzn. Gdy podeszli, jeden z mężczyzn zaczął się nerwowo zachowywać. Policjanci dokonali jego kontroli osobistej. W kieszeni spodni znaleźli dwa woreczki z zawartością zielonego suszu. Po sprawdzeniu narkotestem okazało się że jest to marihuana o wadze 4,40 gram. 21-latek usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 2.
! Zamiast pysznej kolacji we restauracji, chleb i woda w kozie…
Zatrzymany 21-latek miał przy sobie 4,40 gram marihuany
SKOK NA MERCEDESA
W sobotę 15 lutego, policjanci z KP w Grodkowie zatrzymali 18-latka, który wyrywając drzwi usiłował włamać się do Mercedesa.
SWOJSKIE SPECJAŁY
Dzielnicowi Komendy Powiatowej Policji w Brzegu uzyskali informację, że w jednym z mieszkań przy ul. Chopina w Brzegu jest sprzedawany alkohol oraz papierosy bez zezwolenia. Gdy zjawili się pod wskazanym adresem, drzwi otworzył im 51-letni mężczyzna. W ręce trzymał plecak, w którym znajdowały się dwie 5 litrowe butelki z zawartością przeźroczystej cieczy o zapachu mocnego alkoholu. W kuchni stała taka sama butelka w ¼ napełniona identyczną cieczą. Mężczyzna wyjaśnił, że jest to spirytus. Oprócz alkoholu policjanci znaleźli tytoń bez akcyzy oraz wagę elektroniczną. Policjanci zabezpieczyli alkohol i tytoń. O losach 51-latka zadecyduje sąd.
Sprzedaż alkoholu bez zezwolenia jest przestępstwem z art. 43 Ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Za takie przestępstwo grozi kara grzywny oraz przepadek napojów alkoholowych.
! „…bo z handlu ciężko się żyje, jak sprzedasz kaszankę, słoninę rąbankę, to bimbru się też napijesz!…”
Skarb Państwa nie lubi konkurencji