W III-ligowych derbach Opolszczyzny, mocno osłabiona kadrowo Stal uległa Ruchowi Zdzieszowice 0:1. W pierwszej połowie obie drużyny stworzyły wyrównane i ciekawe widowisko, natomiast po przerwie gospodarze (Zdzieszowice) byli zdecydowanie lepsi i zasłużenie wygrali mecz.
Mimo drugiej przegranej z rzędu, Stal pozostała liderem tabeli, ale warto zauważyć, że część drużyn wciąż ma zaległe mecze. Do meczu z Ruchem Zdzieszowice, brzescy zawodnicy przystąpili osłabieni brakiem pauzujących za kartki Kamila Zalewskiego, Dawida Pożaryckiego i Michała Maja. Mimo to, w pierwszej połowie, przeważali, ale niestety nie udało się im zdobyć bramki.
Już w 4. minucie w polu karnym bliski szczęścia był Sikorski, jednak jego strzał głową przeleciał obok bramki. W 9. minucie groźną akcję lewą stroną boiska przeprowadzili gospodarze i zakończyli ją niecelnym strzałem na bramkę Stitou. W 14. minucie z rzutu wolnego uderzał Marcin Nowacki, jego uderzenie z trudem wybronił bramkarz miejscowych. Minutę później golkiper Ruchu źle wyszedł do dośrodkowania, lecz zawodnicy Stali nie zdołali wykorzystać tego błędu. W 31. minucie w zamieszaniu w polu karnym piłka trafiła do Lipińskiego, ale jego strzał został zablokowany. W następnych minutach gospodarze dwukrotnie uderzali z dystansu, za każdym razem robiąc to niecelnie. W ostatniej akcji pierwszej połowy Stal mogła zdobyć gola. Kontratak na lewym skrzydle rozpoczął Bronisławski, dograł w pole karne do Jurka, ten wycofał do Gajdy a jego strzał zmierzający do bramki wybił obrońca Ruchu!
O drugiej połowie brzeska drużyna z pewnością będzie chciała jak najszybciej zapomnieć. Przez całe 45 minut nie stworzyła sobie bowiem żadnej groźnej sytuacji. Jedyne zagrożenia jakie stwarzała pod bramką gospodarzy wynikały ze stałych fragmentów gry. W 58. minucie Stal straciła bramkę. Długie podanie trafiło do Czaplińskiego, który urwał się Józefkiewiczowi i z niemal zerowego kąta trafił do bramki.
W końcówce meczu bliżej gola byli piłkarze Ruchu, jednak nie udało im się wykorzystać fatalnych strat Stali. W ostatnich minutach spotkania z rzutu wolnego niecelnie strzelał Józefkiewicz. Bez trzech podstawowych zawodników, brzeska drużyna niestety nie dała rady Ruchowi. Przegrana była drugą z rzędu, ale mimo to Stal wciąż przewodzi tabeli.
III Liga gr. 3, X kolejka Ruch Zdzieszowice – Stal Brzeg 1:0 (Czapliński 58′)
Stal Brzeg: Stitou – Żmuda, Józefkiewicz, Sikorski, Jurek (72′ Kulczycki), Kolanko, Nowacki, Gajda (81′ Mencel), Szymkowiak (69′ Tramsz), Bronisławski, Lipiński. Trener: Krystian Pikaus.
Żółte kartki: Nowacki, Kulczycki, Tramsz, Mencel. Sędziował: Robert Parysek (Dolnośląski ZPN) Widzów: 200 (w tym 40 z Brzegu).