Kolejne samobójstwo na torach w Brzegu? 47-letni mężczyzna zginął pod kołami Pendolino

2
fot. archiwum
Reklama

Dzisiaj (28.05) o godzinie 9.10 policja otrzymała zgłoszenie, że na wysokości ulicy Małujowickiej pociąg Pendolino relacji Warszawa-Wrocław potrącił osobę. Skład zatrzymał się kilkaset metrów od miejsca zdarzenia. Policja i prokuratura prowadzą czynności wyjaśniające.


 

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

– Zidentyfikowano już tą osobę. To 47-letni mężczyzna – bezdomny. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Prokuratura i policja prowadzą czynności na miejscu zdarzenia. Maszynista i kierownik pociągu zostali przebadani. Byli trzeźwi. Nie stwierdzono u nich obecności alkoholu – informuje st. sierż. Patrycja Kaszuba, oficer prasowy KPP w Brzegu.

Także na miejscu wypadku pracuje specjalna komisja PKP INTERCITY z Wrocławia. – Jesteśmy na miejscu i będziemy badali tę sprawę. Na razie jest za wcześnie by rozmawiać o szczegółach – mówi Zbigniew Ciupiński, naczelnik sekcji Intercity Wrocław. Ruch pociągów na szlaku kolejowym Brzeg – Oława odbywa się jednym torem. Nie wiadomo jak długo mogą potrwać utrudnienia.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że 47-latek położył się na torach tuż przed nadjeżdżającym pociągiem. Przypomnijmy, że w tym roku dochodziło już do aktów samobójczych na szlaku kolejowym w powiecie brzeskim. 4 stycznia br. w Lewinie Brzeskim, 71-letni mężczyzna popełnił samobójstwo na dworcu PKP. Mieszkaniec Lewina Brzeskiego zszedł z peronu na tory wprost pod pędzący pociąg. Z uwagi na rozmiar obrażeń, bardzo trudno było ustalić tożsamość tej osoby. 10 lutego 2016 roku, również mężczyzna, wszedł na tory pod koła pociągu IC. Zdarzenie to miało miejsce w Brzegu na wysokości ulicy Sportowej.

Reklama