W meczu 1. kolejki III ligi Stal pokonała rezerwy Górnika Zabrze 2:1, tym samym udanie inaugurując nowy sezon. Na trafienia Celucha i Cieślika goście zdołali odpowiedzieć golem Zawady, ale pomimo gry naszej drużyny w osłabieniu udało się utrzymać korzystny wynik.
Pierwszą niezłą okazję w tym spotkaniu stworzyli sobie zabrzanie, kiedy w 2. minucie groźnie – choć niecelnie – główkował zawodnik Górnika. Nasza drużyna odpowiedziała oskrzydlającą akcją Kulczyckiego oraz kontrą Kubonia, ale nie przyniosły one większego zagrożenia. Przed niezłą okazją stanął w 10. minucie Pożarycki, lecz w zamieszaniu podbramkowym jego strzał został zablokowany. W 14′ uderzenie Kuriaty nad bramką przeniósł golkiper Górnika, a w 18′ nie musiał interweniować po sprytnym, lecz niecelnym strzale Gajdy. Więcej konkretów w ofensywnych poczynaniach Stali nadeszło w następnych minutach. W 21. minucie Gajda znakomitym dośrodkowaniem obsłużył Celucha, ale ten trafił jedynie w poprzeczkę. Prowadzenie przyniosła nam akcja z 27. minuty. Gajda zagrał piłkę w pole karne do Kulczyckiego, ten zgrał głową do Celucha, a nasz najlepszy strzelec tym razem się nie pomylił. Rywale w pierwszej połowie zagrozili naszej bramce jeszcze po płaskim uderzeniu Baidoo, które obronił Stitou oraz po niecelnej główce Kamińskiego. Stalowcy próbowali podwyższyć prowadzenie strzelając z dystansu, ale Niewieściuk nie trafił w bramkę, a Celuch uderzył zbyt słabo.
Druga część spotkania przyniosła kolejne ataki naszych zawodników. Już minutę po przerwie ładnym strzałem tuż obok słupka popisał się Kulczycki. W 49′ z dystansu niecelnie uderzył Celuch, a dwie minuty później wysoki pressing naszej drużyny przyniósł okazję Gajdzie, który jednak nie trafił w bramkę. W odpowiedzi na to po składnej akcji zabrzan uderzył Pawłowski, lecz nie sprawił większych problemów Stitou. W 63. minucie na próbę z ponad 20 metrów pokusił się Danielik, ale nie zaskoczył Neugebauera. W 67. minucie Dychus zgrał piłkę do Celucha, ale ten będąc w polu karnym nie zdołał wyprzedzić obrońcy. W 78′ swoje drugie trafienie powinien zanotować Celuch, który po prostopadłym zagraniu od Cieślika znalazł się w sytuacji sam na sam, ale niestety uderzył obok słupka. 82. minuta przyniosła drugą bramkę. Maj zagrał górą w pole karne do Celucha, ten zgrał głową do Cieślika, który znakomicie zwiódł obrońcę i uderzył nie do obrony. Po utracie drugiej bramki goście, nie mając nic do stracenia, zaatakowali, a pierwsza okazja przyniosła im bramkę. Dobrze rozegrany rzut wolny strzałem z bliska wykończył Zawada. W ostatnich minutach Celuch został usunięty z boiska po otrzymaniu czerwonej kartki, ale zabrzanie nie zdołali wyrównać.
Stal Brzeg – Górnik II Zabrze 2:1 (Celuch 27′, Cieślik 82′ – Zawada 86′)
Stal: Stitou – Maj, Niewieściuk, Pożarycki, Kolanko (61′ Krupnik), Danielik, Kuriata, Kulczycki (63′ Cieślik), Gajda (81′ Wejerowski), Kuboń (46′ Dychus), Celuch. Trener: Piotr Jacek.
Górnik II: Neugebauer – Surowiec, Paluszek, Kamiński, Ambrosiewicz, Baidoo, Baranowicz (46′ Zawada), Kubica (77′ Banaczek), Pawłowski (83′ Matykiewicz), Lukoszek (46′ Jaksik), Eizenchart. Trener: Marcin Prasoł. Żółte kartki: Kuriata, Dychus – Paluszek, Kubica. Czerwona kartka: Celuch (89′)
Sędziował: Krystian Stenzinger (Lubuski ZPN) Widzów: 450.
tekst i foto: stalbrzeg.futbolowo.pl