8 nowych przypadków zakażenia koronawirusem na Opolszczyźnie. Kolejna osoba zmarła

0
Reklama

Kolejne 8 osób zakażonych koronawirusem na Opolszczyźnie. Łącznie w województwie opolskim potwierdzono już 153 przypadków zachorowania na COVID-19. Do tej pory odnotowano 7 przypadków zgonu z powodu zakażenia koronawirusem.


– Na dzisiejsze potwierdzone osiem przypadków zakażenia koronawirusem 5 pochodzi z powiatu opolskiego, 2 z kędzierzyńsko-kozielskiego, a jedna ze strzeleckiego – informuje Martyna Kolemba-Gaschka, rzecznik prasowy Wojewody Opolskiego.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Powiat opolski

To cztery kobiety oraz mężczyzna. Dwie panie w wieku senioralnym, jedna w średnim wieku, kolejna w sile wieku. Stan wszystkich jest doby. Wszystkie w kwarantannie. Mężczyzna z powiatu opolskiego również nie wymaga hospitalizacji, jego stan jest dobry, w sile wieku.

Powiat kędzierzyńsko-kozielski

To dwie kobiety, których stan jest dobry, przebywają w kwarantannie. Koronawirus wykryto u kobiety w średnim i młodym wieku.

 Powiat strzelecki

Mężczyzna w średnim wieku. Jego stan jest dobry, w kwarantannie.

Wszystkie ww. osoby zaraziły się koronawirusem lokalnie. Łącznie od początku w regionie potwierdzono 153 przypadki.

– Z przykrością informujemy o śmierci 39-letniego mieszkańca Opolszczyzny z powiatu strzeleckiego, który zmarł w szpitalu w Zgierzu. Łączna liczba zgonów wśród mieszkańców woj.opolskiego na koronawirus to 7 osób. – dodaje Martyna Kolemba-Gaschka, rzecznik prasowy Wojewody Opolskiego.

Na infografice raport dzienny

Informacja, że ktoś jest hospitalizowany to wiadomość, że przebywa w szpitalu. Niekoniecznie oznacza to, że jest nosicielem koronawirusa, albo że jest chory na COVID-19. Niektóre osoby mają objawy chorobowe, ale jest to np. grypa. Dopiero po wykonaniu testu wiadomo, czy mamy do czynienia z zakażeniem koronawirusem.

Informacja, że ktoś jest objęty kwarantanną dotyczy osób zdrowych, które miały bliski kontakt z osobami zakażonymi lub podejrzanymi o zakażenie koronawirusem. Osoba nią objęta przebywa w swoim mieszkaniu przez dwa tygodnie — liczone od dnia ostatniego kontaktu z zakażonym lub od dnia powrotu z regionu ryzyka. Nie wolno jej wychodzić, nawet z psem na spacer, do sklepu czy do lekarza. To kwestia odpowiedzialności, bo może być nosicielem koronawirusa i zakażać, choć sama nie ma objawów. Nikomu nie wolno takiej osoby odwiedzać.

Informacja, że ktoś jest objęty nadzorem epidemiologicznym oznacza, że nie miał bezpośredniego kontaktu z nosicielem lub chorym, ale na wszelki wypadek sprawdza się stan zdrowia tej osoby. Chodzi np. o pracę w jednym budynku, w którym przebywał nosiciel koronawirusa. Nadzór epidemiologiczny trwa 14 dni. Odbywa się w porozumieniu z pracownikami inspekcji sanitarnej po wywiadzie epidemiologicznym. Należy przejść na pracę zdalną w domu, zawiesić życie towarzyskie, ograniczyć do minimum wyjścia. Dwa razy dziennie mierzyć sobie temperaturę, kontrolować swój stan zdrowia. 



Reklama