W dużą dziurę wpadła kobieta na ul. Platanowej, na szczęście nikomu nic się nie stało. Dziura ta mierzy około 2 metrów. Miejsce zabezpieczyło pogotowie wodno-kanalizacyjne.
Około godziny 19:40 jedna z mieszkanek osiedla postanowiła wyjść na spacer z psem. Nagle wpadła po kolana do dziury na ulicy Platanowej.
Prawdopodobnie topniejący śnieg, mógł podmyć jezdnie, w wyniku czego powstała dziura.
– Dobrze, że nic poważnego kobiecie się nie stało – komentuje to jeden ze światków zdarzenia.
Po godzinie na miejsce przybyło pogotowie wodno-kanalizacyjne, które zabezpieczyło dziurę.
Fot. M.Gnap