Ćwierć wieku dojrzałości

0
zdjecia_Tadeusza11.jpg
Reklama

 

Zaczynali naukę w stanie wojennym. Ponury ten czas wielkich, dramatycznych wydarzeń, jakoś zatarł się w pamięci tych, którzy przybyli na spotkanie  klasowe 25 lat po maturze w Zespole Szkół Rolniczych w Żłobiźnie. Ówcześni maturzyści zapamiętali to, co ich bawiło, co było dobre, przyjazne, radosne – pierwsze miłości, psoty szkolne, zabawy, wycieczki.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

 

Klasa z klasą

W czasie tego spotkania (10 bm.),  w uroczym miejscu – leśniczówce w Kurzniach, rej wodzili: Janek Strzelecki, Darek Byczkowski, Janek Minosora, Krzysiu Kuszman (także główni organizatorzy zjazdu). Talentów artystycznych pozazdrościłby im niejeden profesjonalny kabaret. Gdy Janek Strzelecki opowiadał o humorystycznych zdarzeniach w relacjach uczniowie – nauczyciele (znakomicie naśladował pedagogów) wszyscy pokładali się ze śmiechu.

Klasa  podczas pobytu w szkole, której wychowawczynią była mgr Łucja Bednarczuk, a szkołą kierował mgr Bolesław Konarski, miała wyjątkowo dobrą opinię. Zdolni, a niektórzy utalentowani, znakomicie spisywali się jako gospodarze szkoły (w systemie szkolnej samorządności), pilnie uczęszczali na zajęcia lekcyjne (97 proc. obecności), dobre i bardzo dobre wyniki nauczania, udział w życiu artystycznym i kulturalnym szkoły i województwa  (teatr, recytacje, estrada). Były wielkie indywidualności, ale zaradnością życiową wykazali się także po ukończeniu technikum.

Wywoływani z dziennika podczas spotkania przez wychowawczynię opowiadali o sobie, o dzieciach, małżonkach, rodzinie, pracy zawodowej, skromnie o własnych osiągnięciach. Charakterystyczne, że ze szkolnych miłości powstały trwałe związki małżeńskie. Sześć par dotąd żyje w zgodzie i szczęściu rodzinnym (inni też!). Jak to zwykle bywa, dużo mówiono o własnych dzieciach, ich nauce i powodzeniu w życiu. Ogromna liczba absolwentów nie spoczęła na laurach maturalnych, ukończyła studia. Jedni stacjonarne, inni zaocznie. Obecnie wielu zajmuje ważne i wysokie stanowiska w życiu społecznym i gospodarczym kraju.  Adam Roman jest teraz doktorem habilitowanym i nauczycielem akademickim na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu, Jan Minosora to oficer policji (dwa fakultety), wykładowca na wyższej uczelni, Dariusz Byczkowski – polonista, wieloletni dyrektor II LO w Brzegu, od  kilku kadencji radny wojewódzki, Czesław Wierzbicki gospodaruje na wielkim gospodarstwie rolnym, Jan Drozd ma własną firmę, Krzysztof Kuszman prowadzi z powodzeniem firmę ubezpieczeniową

Absolwenci i Pani Profesor

 

Uroczystości

Skromna, niedoinwestowana szkółka rolnicza, w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych urosła do rangi jednego z  największych ośrodków edukacji rolniczej na Opolszczyźnie. O Technikum Rolniczym w Żłobiźnie stało się głośno za sprawą zwycięstw w konkursach recytatorskich, teatralnych, sukcesów sportowych, innowacji w systemie wychowawczym.

Klasa uczestniczyła w dobrym okresie rozwoju szkoły (uczyło się tu wówczas ok. 600 dziewcząt i chłopców), sprawnie funkcjonował internat, gospodarstwo szkolne. Osiągnięcia postanowiono zaakcentować obchodami 25 – lecia istnienia placówki, nadania jej imienia. W wyniku plebiscytu szkolnego zwyciężył wielki polski pisarz, noblista W. Stanisław Reymont. Do tych uroczystości przygotowywano się od kilku miesięcy. Jubileusz obchodzono 24 października 1984 roku z udziałem wojewody opolskiego dr. inż. Kazimierza Dzierżana, dr. Antoniego Jurkuna – kierownika Oddziału Oświaty Rolniczej, naczelnika Brzegu Jana Pikora i innych dostojnych gości. Wystąpił zespół taneczny i teatralny ze sztuką „Wesele Boryny” (reż. Ł. Bednarczuk). Klasa 5- letniego technikum rolniczego miała w tych pracach swój wielki udział. Byli wśród nich: Beata Gabiga, Jan Strzelecki (konferansjerzy) Dariusz Byczkowski, Marek Wojnarowski, Dorota Borkowska, Krzysztof Kuszman, Zdzisław Czerwiński, Teresa Prokopczuk – tancerze i aktorzy.

Suto zastawione stoły wzbogaciły ciasta przygotowane przez absolwentki. Najlepiej smakował jubileuszowy tort Dorotki Borkowskiej – Januszewskiej i ciasto z jagodami Ani Minosory.

          Nie zmarnowaliśmy danego nam czasu, ani w szkole, ani przez te 25 lat – mówili absolwenci. Takie spotkania podtrzymują integrację, nasze przyjacielskie stosunki.

 

Udział w spotkaniu wzięli: Beata Babinska, Dorota Borkowska, Dariusz Byczkowski,  Zdzisław Czerwiński, Jan Drozd, Dariusz Dycfeld, Beata Gabiga, Mirosława Heger – Strzelecka, Krzysztof Kuszman, Jan Minosora, Alicja Poprawa, Adam Roman, Marek Stelmach, Beata Skibińska, Jan Strzelecki, Marek Wojnarowski, Ewa Zając, Czesław Wierzbicki. Wszyscy ze swoimi małżonkami.

Tadeusz Bednarczuk

Zdjęcia: Anna Minosora, kronika szkoły.                   

 

Reklama