Asp. szt. Marcin Morawiak, na co dzień policjant brzeskiej komendy i Łukasz Marciniak z brzeskiej straży miejskiej, w czasie wolnym od służby zatrzymali 30-latka. Mężczyzna ukradł płyty CD, poszarpał ekspedientkę i był agresywny w stosunku do interweniujących. Dzięki reakcji funkcjonariuszy odpowie teraz za swoje zachowanie przed sądem. Grozi mu kara do 5 lata więzienia.
– Do tego zdarzenia doszło na początku lipca w centrum Brzegu. Wówczas oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie o kradzieży w jednym ze sklepów. Łupem złodzieja miało paść 5 płyt CD. Z informacji wynikało, że podejrzewany był agresywny – informuje mł. asp. Patrycja Kaszuba, oficer prasowy KPP w Brzegu.
Złodziej może mówić o dużym pechu, bo wybiegając ze sklepu trafił na policja z brzeskiej komendy oraz strażnika miejskiego, którzy będąc po służbie znaleźli się w tym miejscu zupełnie przypadkowo.
– Funkcjonariusze widząc co się dzieje szybko zareagowali i ruszyli w pościg za podejrzewanym. Po zatrzymaniu 30-latek był agresywny, wyrywał się i wulgarnie ich obrażał. Policjant i strażnik miejski musieli użyć siły fizycznej, aby obezwładnić mężczyznę – wyjaśnia Patrycja Kaszuba.
Ostatecznie sprawca został przekazany policjantom z ogniwa patrolowo-interwencyjnego i przewieziony do komendy. Tam usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Odpowie też za znieważenie i naruszenie czynności ciała. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.