Dzisiejsza (10.09) konferencja zorganizowana przez urząd marszałkowski, poświęcona była unijnej perspektywie finansowej na lata 2021-2027. Wydarzenie odbyło się w Pałacu Sulisław, a wzięli w nim udział przedstawiciele lokalnych samorządów.
Co czeka region w przyszłej perspektywie unijnej? Jakie szanse na środki zewnętrzne mają powiaty, miasta i gminy? Odpowiedzi na te pytania prezentowali prelegenci, prof. dr hab. Jacek Szlachta – ekspert ds. polityki spójności oraz rozwoju regionalnego i dr Radomir Matczak – ekspert ds. rozwoju regionalnego. Spotkanie otworzył marszałek Andrzej Buła.
– „Nasze spotkania tradycyjne w pewien sposób podsumowują to co robimy, opowiadają o problemach, przedstawiają to, co chcielibyśmy wspólnie zrealizować, ale dzisiejsze spotkanie jest wyjątkowe, bo będzie bardzo dużo o przyszłości (…) Przez te 7 lat, kiedy jestem tutaj marszałkiem, udało się nam zbudować wspaniałą drużynę samorządową, która jest w wyjątkowo dobrym momencie realizacji funduszy europejskich, ale nie tylko, bo przecież świetnie włączyliście się w marszałkowski budżet obywatelski, w marszałkowską inicjatywę sołecką, jesteście z nami przy strażakach, przy polityce społecznej. Tych przedsięwzięć nowych, które się pojawiły jest naprawdę bardzo dużo. I to jest coś, co daje nam świetny przykład i taki asumpt na przyszłość, że nie będziemy mieli żadnych problemów z nowymi możliwościami finansowymi, abyśmy się z nimi dobrze zapoznali i sobie z nimi poradzili” – mówił do zgromadzonych burmistrzów, wójtów i przedstawicieli samorządów Andrzej Buła.
Środki na rzecz Polski w latach 2021-2027 maja wynieść ogółem 1824,3 mld złotych. Według szacunków prof. dr hab. Jacka Szlachty ze Szkoły Głównej Handlowej, na Opolszczyznę trafi 760 milionów euro w cenach stałych, a po przeliczeniu z dwuprocentową inflacją w cenach bieżących około 860 milionów euro. – „To cały czas są nasze szacunki” – zastrzegał Jacek Szlachta.
O Krajowym Planie Odbudowy mówił dr Radomir Matczak. – „Pierwszy raz na poziomie UE powiedziano, że koszty niewyciągnięcia wniosków z kryzysu związanego z pandemią mogą być większe niż koszty samego kryzysu. Stąd ten bardzo nietypowy instrument odbudowy (…) Szacuje się, że w Polsce ten Krajowy Plan Odbudowy to będzie mniej więcej jedna trzecia wszystkich środków unijnych, które będą przeznaczone dla naszego kraju w najbliższych latach”.
Po konferencji o krótki komentarz poprosiliśmy burmistrza Lewina Brzeskiego i wójta gminy Lubsza:
– Dzisiaj potwierdziły się informacje o tym, że będą dużo większe pieniądze unijne dla Polski, a tym samym dla gmin. Trzeba się do tego dobrze przygotować, abyśmy mogli skorzystać zarówno z tzw. „funduszu odbicia” po covid-19, a także z nowego rozdania unijnego Polityki Spójności. Musimy realizować dobre projekty, które są potrzebne naszym mieszkańcom i przedsiębiorcom – mówi Artur Kotara, burmistrz Lewina Brzeskiego.
– Jako gmina złożyliśmy wnioski na ponad 50 mln złotych, wśród nich są dwie świetlice, które w obecnym czasie stanowią rezerwę dla dzieci i ze względu na zachowanie bezpiecznych odległości można w nich prowadzić lekcje. To pokazuje, że są to bardzo potrzebne inwestycje nie tylko dla kultury sołeckiej. Złożyłem także wniosek na monitoring miejscowości, ponieważ te zdarzenia związane z kradzieżami i włamaniami są bardzo uciążliwe dla mieszkańców. Taki monitoring jest konieczny na terenie poszczególnych sołectw – mówi Bogusław Gąsiorowski, wójt gminy Lubsza.
Dodajmy, że transmisję z samorządowej konferencji można oglądnąć na facebooku Województwa Opolskiego.
