Wygrana Stali Brzeg z KGHM ZANAM Polkowice po trudnym meczu

0
Reklama

Stadion MOSiR w Brzegu był w czwartek (03.05) miejscem satysfakcjonującej dla kibiców batalii. Stal po wielu przeszkodach pokonała przeciwników 4:2. Po tym pojedynku brzeska drużyna jest wiceliderem tabeli III grupy III ligi. Trzy punkty zostały w Brzegu, a gospodarze wyłamali się z serii bezbarwnych występów na swoim boisku.


Od pierwszego gwizdka wiadomo było, że jest to mecz o wysoką stawkę. Mierzyły się ze sobą drużyny ze szczytu tabeli, które za wszelką cenę chciały pokazać, na co je stać. Zawodnicy grali bardzo walecznie. Determinację czuć było w każdej wyprowadzanej akcji.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Pierwsza połowa spotkania zakończyła się jednak bezbramkowym remisem. Po przerwie Stal już w 49. minucie zdobyła gola. Gajda wrzucał piłkę z rzutu wolnego, a Sikorski zdobył bramkę głową. Zawodnik gości, Maciej Bancewicz, wyrównał wynik na 1:1 w 58. minucie meczu. Zaledwie 10 minut później kolejne trafienie dołożył ponownie Bancewicz. Bramkarz Stali w tej sytuacji był bezradny.

Wszystko zmieniło się w końcowej fazie meczu. Dominik Bronisławski wyrównał wynik spotkania na 2:2 w 80. minucie, a w doliczonym czasie meczu skutecznie trafiali Damian Celuch i Aleksander Januszkiewicz.

– Najbardziej cieszy, że trzy punkty zostały w Brzegu, udało nam się pokazać hart ducha i odkuć się z wynikiem. Walczyliśmy do końca i przyniosło to dobre rezultaty – mówił nam Krystian Pikaus, trener Stali Brzeg.

Stal Brzeg 4:2 KGHM ZANAM Polkowice

Stal: Stitou – Jurek, Sikorski, Pożarycki, Żmuda – Gajda (69’ Bronisławski), Nowacki, Zalewski, Celuch, Cieślik (80’ Maj) – Lipiński (86’ Januszkiewicz).

Reklama