FUTSAL – II. LIGA: Rozstrzelali się na święta

0
Reklama

Pracowitą końcówkę tygodnia mają za sobą futsaliści KS Gredar Przewozy Brzeg. W czwartek grali z liderem ETA Dąbrowa Górnicza, dwa dni później gościli u siebie GSF Gliwice.


 

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

W obu spotkaniach padło mnóstwo bramek. W Dąbrowie Górniczej, liderujący w tabeli  gospodarze bardzo szybko objęli prowadzenie, bo już w 5’minucie. Z rzutu wolnego, strzałem z połowy boiska, wyrównał w 7’minucie Raczyński. Przed przerwą miejscowi zdołali jednak odzyskać prowadzenie, gdy po faulu otrzymali od sędziów rzut karny. Wynikiem 2:1 dla ETA kończy się I. połowa spotkania.

II część meczu brzeżanie rozpoczęli bardzo agresywnie i już po 3.minutach mieli na swoim koncie 5 fauli. To spowodowało, że nie mogli odtąd grać tak samo ostro w obronie, by nie narażać się na przedłużone rzuty karne. Gospodarze to wykorzystali. Pomiędzy 25’ a 30’ minutą strzelili dwa gole i odskoczyli na bezpieczny dystans 4:1. Brzeskie nadzieje na korzystny wynik szybko wróciły, bo w 32’ minucie bramkę zdobył Jaworski, a chwilę później na 4:3 straty zmniejszył Fabijaniak. W 35’minucie Dąbrowa podwyższyła rezultat, pokonując Raczkowskiego z rzutu karnego. Po chwili kontaktową bramkę strzelił Boczarski. W 37’minucie ETA znów odskoczyła, strzelając na 6:4, ale ponownie brzeżanie szybko łapią kontakt, tym razem za sprawą Zajączkowskiego. W 38’minucie jest 6:5 dla ETA. KS FT wycofuje bramkarza, by uczynić przewagę w polu. Niestety, dąbrowianie przechwytują piłkę i w łatwy sposób podwyższają na 7:5. Co prawda, jeszcze w 39’ minucie goście znów napędzają im strachu po golu Raczyńskiego. W ostatniej minucie brzeżanom nie udaje się jednak wyrównać, a gospodarze strzałem do pustej bramki ustalają wynik na 8:6.

ETA DĄBROWA GÓRNICZA vs. GREDAR PRZEWOZY BRZEG  8:6 (2:1)

1:0 – 5’; 1:1 Raczyński 7’; 2:1 – 17’ rz. karny; 3:1 – 25’; 4:1 – 30’; 4:2 Jaworski 32’; 4:3 Fabijaniak 34’; 5:3 – 35’ rz. karny; 5:4 Boczarski 36’; 6:4 – 37’; 6:5 Zajączkowski 38’; 7:5 – 38’; 7:6 Raczyński 39’; 8:6 – 40’.

KS FT: Raczkowski, Kuczyński – Raczyński, Boczarski, Zajączkowski, Michalak, Fabijaniak, Ożóg, Krawców, Adamowski, Jaworski, Schwarz. Trener Mariusz Świtoń


 

Sobotnie spotkanie z GSF Gliwice zaczęło się dla KS-u doskonale, choć mogło być całkowicie odwrotnie. Chodzi o sytuację z 5’minuty. Gliwiczanie skontrowali i wypracowali sobie sytuację sam na sam z bramkarzem. Raczkowski zdołał jednak obronić i uruchomić w ataku Boczarskiego, który otworzył wynik meczu. Na drugiego gola kibice w Brzegu czekali do 12’minuty. Wtedy też rozpoczął się koncert strzelecki w wykonaniu Damiana Michalaka. W 18’ i 19’minucie dołożył on bowiem kolejne trafienia, kompletując klasycznego hat-trick’a. Do przerwy KS FT prowadził 4:0.

Po wyjściu z szatni gliwiczanie długo stawiali opór. Dopiero w 30’minucie przełamał go Zagórski, podwyższając na 5:0. Wtedy jasnym już było, że Gredar wywalczy pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. W ostatnich 3.minutach Zagórski, Raczyńśki i Boczarski sprawili, że stało się jeszcze okazalsze.

Następny mecz czeka brzeżan po świątecznej przerwie – jadą do Gorzyczek 11 stycznia, a tydzień później, 18 stycznia, podejmują we własnej hali GTW Gliwice.

GREDAR PRZEWOZY BRZEG vs.GSF GLIWICE 8:0 (4:0)

1:0 Boczarski 5’; 2:0 Michalak 12’; 3:0 Michalak 18’; 4:0 Michalak 19’; 5:0 Zagórski 30’; 6:0 Zagórski 38’; 7:0 Raczyński 39’; 8:0 Boczarski 40’.

KS FT: Raczkowski, Kuczyński – Raczyński, Boczarski, Zagórski, Michalak, Fabijaniak, Ożóg, Krawców, Adamowski, Jaworski, Schwarz. Trener Mariusz Świtoń

M. Drużyna Mecze Pkt. Bramki
1 ETA Dąbrowa Górnicza 4 12 42-16
2 Kmicic Częstochowa 5 10 32-23
3 Strzelec Gorzyczki 4 9 28-21
4 GSF SMSAPI Gliwice 4 7 11-16
5 GREDAR Brzeg 5 5 22-20
6 Piast Gorzów Śląski 5 4 20-42
7 KS Energetyk Jaworzno 4 2 15-21
8 GTW Gliwice 5 1 20-41

Wyniki 5. kolejki:

KS Strzelec Gorzyczki – WLKS Kmicic Złote Arkady AJD Częstochowa 8:7 (6:3); LMKS Piast Gorzów Śląski – GTW HYDEPARKNEWS  Gliwice 7:3 (3:0); KS GREDAR Przewozy Futsal Team Brzeg –  GSF SMSAPI Gliwice 8:0 (4:0); ETA Dąbrowa Górnicza  – KS Energetyk Jaworzno 9:4 (5:1)

fot. Damian Michalak ustrzelił w meczu z GSF hat-trick’a

 

Reklama