Przy wydawaniu opinii ws. trybu funkcjonowania szkół inspektorzy sanitarni będą brać pod uwagę tylko potwierdzone testami RT-PCR przypadki koronawirusa na terenie szkoły, a nie obawy przed zakażeniem – przekazał rzecznik GIS Jan Bondar. Zastrzegł, że w sytuacji wyjątkowej mogą być odstępstwa od tej zasady.
Od września podstawowym modelem pracy w szkołach mają być zajęcia stacjonarne. Możliwe będzie też przejście na system mieszany (część uczniów uczy się stacjonarnie, a część w domu) lub edukację zdalną dla całej szkoły, jeżeli ze względu na aktualną sytuację epidemiologiczną może być zagrożone zdrowie uczniów. Na zmianę trybu kształcenia potrzebna będzie zgoda organu prowadzącego i pozytywna opinia powiatowego inspektora sanitarnego. Zgodnie z przepisami, zgoda i opinia mogą być wydane także ustnie, telefonicznie, za pomocą środków komunikacji elektronicznej lub za pomocą innych środków łączności. W takim przypadku treść zgody lub opinii powinna być utrwalona w formie protokołu, notatki, adnotacji lub w inny sposób.
W rozmowie z PAP Bondar poinformował, że obecnie trwają lokalne ustalenia pomiędzy powiatowymi inspektorami sanitarnymi, a kuratorami oświaty i dyrektorami szkół, co do zasad komunikacji i uzyskiwania opinii sanepidu. Zaznaczył, że i tak w ogromnej większości przypadków inspektor sanitarny będzie wiedział dużo wcześniej niż dyrektor szkoły, czy na terenie danej placówki jest uczeń z dodatnim wynikiem na obecność koronawirusa albo uczeń, który miał styczność z kimś z dodatnim wynikiem.
„Naszych inspektorów będą interesować tylko przypadki dodatnie potwierdzone testami RT-PCR (metodą wymazu, PAP) wśród uczniów lub kadry, a nie obawy przed zakażeniem czy inne pomysły na edukację dyrektorów szkół czy nauczycieli. Choć oczywiście mogą zdarzyć się sytuacje wyjątkowe” – powiedział rzecznik GIS.
Na pytanie, czy do powiatowych inspektorów sanitarnych są zgłaszane prośby o zgodę na przejście na edukację hybrydową lub zdalną czy opóźnienie rozpoczęcia roku szkolnego, odpowiedział: „według naszych informacji nie wpłynęły żadne oficjalne wnioski o zmianę trybu nauczania w danej placówce”. (PAP)