Czy nauka na tydzień przed maturą przyniesie efekty?

1
Reklama

Matura zbliża się wielkimi krokami. Wielu uczniów zastanawia się, czy nauka na tydzień przed egzaminem ma jeszcze jakikolwiek sens. Ekspertka rozwiewa wątpliwości i radzi, jak efektywnie wykorzystać czas, który pozostał.


Oczywiście najlepsza jest sumienna i systematyczna nauka przez cały rok. Powtórki w ostatnim momencie pozwolą nam jednak usystematyzować wiedzę. „Możemy ponownie przeczytać przygotowane wcześniej notatki. Wzrokowcy powinni rozrysowywać je w formie mapy myśli. Dla słuchowców pomocne okaże się nagranie materiału i jego późniejsze odsłuchiwanie” – mówi serwisowi infoWire.pl Agnieszka Żywczyńska, psycholog z firmy EDUN Korepetycje.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Dobre efekty przyniesie robienie krótkich powtórek z częstymi przerwami. Uczmy się w cichym, wywietrzonym pomieszczeniu. Korzystniej jest przeznaczać na to dzień. Zarywanie nocy poskutkuje zmęczeniem i niewyspaniem. Aby uniknąć monotonii, podczas nauki łączmy materiały z różnych dziedzin, np. język polski z historią, fizykę z matematyką. Dzięki temu lepiej przyswoimy wiedzę. Skoncentrujmy się na zagadnieniach, które sprawiają nam najwięcej problemów. Naukę warto sobie uprzyjemniać. Zaparzmy co jakiś czas ulubioną herbatę, zjedzmy kawałek czekolady – w trakcie intensywnej pracy umysłowej spada poziom cukru we krwi, dobrze jest więc mieć pod ręką coś słodkiego.

Kilka dni przed egzaminem można zacząć robić powtórki w stroju, który zamierzamy na niego założyć. Pozwoli nam to psychicznie oswoić się z przyszłą sytuacją oraz pomoże stwierdzić, czy w danym ubraniu czujemy się swobodnie. Dzień przed egzaminem przeznaczmy na przyjemności. Spotkajmy się ze znajomymi, pójdźmy do kina. W ostatniej chwili nie nauczymy się niczego ponad to, co opanowaliśmy do tej pory, dlatego lepiej pozwólmy organizmowi odpocząć.

źródło: www.infowire.pl
foto: www.freeimages.com

Reklama