Najważniejszy mecz w sezonie

0
20__Kopiowanie_.JPG
Reklama

 

Fatalnie spisująca się w sezonie zasadniczym Odra Brzeg, mogła uchronić się przed spadkiem dzięki dobrej postawie w fazie play-out. Właśnie podczas tych gier forma przyszła i po trzech wygranych z rzędu Odra stanęła przed ogromną szansą na pozostanie w gronie najlepszych drużyn w Polsce.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

 20__Kopiowanie_.JPG

Koszykarki Odry odbierają zasłużone gratulacje – w końcu wydostały się z miejsca spadkowego

 

 

Fatalnie spisująca się w sezonie zasadniczym Odra Brzeg, mogła uchronić się przed spadkiem dzięki dobrej postawie w fazie play-out. Właśnie podczas tych gier forma przyszła i po trzech wygranych z rzędu Odra stanęła przed ogromną szansą na pozostanie w gronie najlepszych drużyn w Polsce.

Zadanie było proste – wygrać w sobotę z Rybnikiem i przeskoczyć go w tabeli walki o utrzymanie. Oba zespoły miał taki sam dorobek 34. pkt. Przegrana w sobotnim meczu spychała którąś z drużyn w niemal pewną otchłań spadku.

W tym sezonie w starciach Odra – UTEX, brzeska ekipa wygrała na inaugurację rozgrywek, u siebie, po dogrywce. Ale ostatnie dwa mecze w Rybniku, to już zdecydowana dominacja UTEX-u. Porażki 73:50 i 77:58 nie napawały optymizmem.

Spotkanie rozpoczęło się od wielkich nerwów. Odra miała rozstrojone celowniki i przez ponad 5. minut nie potrafiła trafić do kosza. UTEX prowadził 7:0. Przełamanie dały dopiero punkty Żyłczyńskiej. Gospodynie weszły w mecz i jeszcze w tej kwarcie niemal całkowicie dogoniły Rybnik 13:15.

Druga kwarta to popis gry obronnej brzeżanek. Wystarczy powiedzieć, że rywalki rzuciły w tej części tylko 9. pkt. Dzięki temu Odra wyszła przed przerwą na prowadzenie 31:24.

Początek III. kwarty miał podobny przebieg do otwarcia meczu. Brzeżanki znów się zacięły w zdobywaniu punktów i w kilka minut UTEX zniwelował dystans do 1. pkt. Ale Odra nadal świetnie broniła. Mimo kiepskiego początku tej ćwiartki, w jej ostatnich 4. minutach gospodynie pozwoliły rzucić rybniczankom tylko 2. pkt. Miejscowe wygrały trzecią odsłonę 12:8 i przed ostatnią kwartą wygrywały różnicą 11. pkt.

Kluczem do zwycięstwa było w sobotę wyłączenie z gry Laurie Koehn. Amerykańska rozgrywająca UTEX zdobyła przed dwoma tygodniami, w meczu przeciwko Odrze, 31. pkt. Teraz, z aniołem stróżem na plecach – Justyną Daniel – tylko 4.pkt. Gospodynie miały przewagę na tablicach. Pomimo absencji najwyższej w zespole Moniquee Alexander, brzeżanki wygrały 41 zbiórek, rybniczanki – 33. Aż 5. przechwytów zaliczyła najlepiej punktująca w tym meczu Xenia Stewart. Dobrą zmianę dała też Natalia Tajerle, która dwukrotnie trafiła zza linii 6,75 m. Przy tak dobrej dyspozycji całego zespołu Odra zasłużenie wygrała IV. kwartę 16:10 i najważniejszy mecz w sezonie 59:42.

Brzeskie koszykarki zamieniły się miejscami w tabeli FGE z koleżankami z Rybnika, i to one spoglądają teraz z góry, spychając UTEX do strefy spadkowej.

W sobotę Odra zagra o 17.00 w Łodzi z ŁKS-em. W Brzegu zobaczymy ją w następną środę 13 kwietnia – w przedostatnim meczu sezonu zagra z Widzewem (g. 18.00).

 

Odra Brzeg 59:42 UTEX ROW (13:15, 18:9, 12:8, 16:10)

 

Odra: Xenia Stewart 16, Marta Żyłczyńska 13, Aysha Jones 11, Justyna Daniel 10, Natalia Tajerle 6, Magdalena Gawrońska 2, Ewelina Buszta 1, Żaneta Kędra, Jagoda Oses. Trener W. Czeczuro

 

Reklama