Diabetolodzy: leczenie cukrzyków zakażonych COVID-19 trudniejsze, a powikłania poważniejsze

0
Reklama

W grupie pacjentów z cukrzycą problemem jest nie tyle większe prawdopodobieństwo zakażenia koronawirusem, ile gorsze rezultaty leczenia. Istnieje też większe prawdopodobieństwo rozwoju ciężkich objawów i powikłań – wynika z informacji Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego.


– „W Chinach, gdzie odnotowano dotychczas najwięcej przypadków zakażenia, zauważono, iż pacjenci z cukrzycą posiadają wyższe ryzyko rozwoju ciężkich powikłań i zgonu niż osoby bez cukrzycy. Ponadto można zauważyć pewną zależność między liczbą chorób towarzyszących (np. cukrzyca, choroba serca) i ryzykiem rozwoju ciężkich powikłań COVID-19 (im więcej chorób, tym to ryzyko jest wyższe)” – powołali się na dane eksperci PTD.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Wyrazili jednak oczekiwanie, że poprawa wykrywalności i leczenia zakażeń wywoływanych tym wirusem spowoduje z czasem spadek liczby zgonów. PTD równocześnie zaznaczyło, że jeśli cukrzyca jest dobrze kontrolowana, ryzyko rozwoju ciężkiej postaci zakażenia COVID-19 jest podobne do tego, które obserwujemy w populacji ogólnej. Natomiast u osób ze złą kontrolą choroby i wahaniami poziomu cukru, istnieje większe ryzyko rozwoju powikłań cukrzycowych.

– „Infekcja wirusowa u pacjentów z cukrzycą, jak każdy ostry stan zapalny, może prowadzić do gwałtownego wzrostu stężenia glukozy we krwi i zwiększa ryzyko rozwoju cukrzycowej kwasicy ketonowej (CKK), dotyczy to przede wszystkim chorych na cukrzycę typu 1. Nie są znane jakiekolwiek przyczyny, dla których ryzyko rozwoju COVID-19 u pacjentów z cukrzycą typu 1 lub 2 miałoby być inne. Ważniejszy jest fakt, iż osoby z cukrzycą danego typu różnią się między sobą wiekiem, powikłaniami i sposobem kontroli choroby podstawowej. Osoby z powikłaniami cukrzycowymi posiadają prawdopodobnie wyższe ryzyko osiągnięcia gorszych rezultatów leczenia COVID-19 niż chorzy na cukrzycę bez powikłań lub innych schorzeń bez względu na typ choroby” – cytuje ekspertów Polska Agencja Prasowa.

Dodajmy, że producenci leków nie zgłaszają problemów z dostępem do preparatów insuliny oraz innych środków wynikających z pandemii COVID-19. Wiodący producenci na świecie podają, że ta choroba nie ma wpływu na obecne możliwości produkcji i dystrybucji insuliny oraz innych środków potrzebnych do leczenia cukrzycy.

PTD podało również, że w mediach pojawiły się informacje mogące wzbudzić obawy co do stosowania leków z grup ACE-inhibitorów i sartanów w okresie infekcji COVID-19.

– „W świetle dostępnych aktualnych informacji nie ma podstaw do modyfikacji terapii – rezygnacji z leczenia inhibitorem konwertazy lub sartanem” – tłumaczą eksperci PDT zaznaczając, że jest to jednocześnie aktualne stanowisko Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego.

Zalecane środki ostrożności dla osób chorujących na cukrzycę są podobne do tych, które są stosowane w przypadku grypy i obejmują przede wszystkim częste mycie rąk mydłem i ciepłą wodą, przy kichaniu i kaszlu zakrywanie twarzy, unikanie zgromadzeń, ograniczenie przebywania w miejscach publicznych i zachowanie bezpiecznej odległości od rozmówcy (nie mniej niż 1-1,5 m), odkażanie telefonów komórkowych, unikanie dotykania nieumytymi rękoma twarzy, rezygnacja z podróży.

(Klaudia Torchała / PAP)

Reklama