To niecodzienny prezent, bo przecież ratownicy medyczni zajmują się ratowaniem ludzkiego życia, a nie praniem. Sytuacja wyjątkowa wymaga jednak wyjątkowych działań. Szalejąca epidemia koronawirusa jest przede wszystkim zagrożeniem dla służb medycznych, bo to oni walczą z zarazą na pierwszej linii frontu.
Od dzisiaj (31.03), Zespół Ratownictwa Medycznego z Brzegu posiada pralkę, dzięki której ratownicy nie będą musieli zabierać odzieży do swoich mieszkań. W ten sposób zadbają o czystość i sterylność uniformów we własnej stacji. Urządzenie podarował im lokalny przedsiębiorca.
– Nie trzeba nikomu tłumaczyć, że służba zdrowia w czasach epidemii boryka się z niedoborem odzieży ochronnej. Dodatkowo po kilkunastu godzinach pracy i wielu kontaktach z osobami potencjalnie zakażonymi koronawirusem, ratownicy medyczni musieli prać odzież we własnych domach. Nie znam się na medycynie, dlatego postanowiłem pomóc im jak tylko mogę i przekazałem załodze ZRM pralkę – mówi pan Leszek Krynda, który na co dzień zajmuje się pomocą drogową.
