Opatrzność jak by chciała wynagrodzić trud wszystkich, którzy przygotowywali się do VI już Jarmarku. Pomimo, że wszystkie prognozy wskazywały na deszcz, wiatr i chłód, to Niebiosa łaskawe były dokładnie tyle ile potrzebne było by Jarmark się odbył i kazał czekać na siebie kolejny rok. Opatrzność jak by chciała wynagrodzić trud wszystkich, którzy przygotowywali się do VI już Jarmarku. Pomimo, że wszystkie prognozy wskazywały na deszcz, wiatr i chłód, to Niebiosa łaskawe były dokładnie tyle ile potrzebne było by Jarmark się odbył i kazał czekać na siebie kolejny rok. Stoisk było co niemiara zarówno tych przygotowanych przez koła gospodyń, stowarzyszenia, szkoły średnie, gimnazja, szkoły podstawowe, przedszkola, świetlice terapeutyczne, zespoły artystyczne, twórców ludowych. Tradycyjnie uczestniczyli też nasi rodacy z Zaolzia. Co było na straganach? Można by powiedzieć, że praktycznie wszystko, co niezbędne by pojawiło się na stole wielkanocnym lub w jego okolicy.
Były przepysznie pachnące kiełbasy i kaszanki własnego wyrobu, zakwasy żurku, chrzan sam i z ćwikłą, ciasta, od mazurków, przecudnych bab, lukrowanych i pieczonych baranków. Wreszcie festiwal pisanek, kroszonek, wyklejanek, aż trudno opisać wszystkie techniki od tych zupełnie tradycyjnych po takie, które były trendy i wytyczały nowe prądy w tym zakresie. Fantastycznie z atmosferą Jarmarku współgrała przygrywająca orkiestra dęta z Kamiennika, a także prezentujący się po raz pierwszy kobiecy w ludowym repertuarze zespół wokalny z Głębocka. Przy stoiskach fantastycznie prezentowały się wielobarwne palmy. Tradycją Jarmarków jest to, że wszyscy wystawiający się mogą zawsze liczyć na uznanie i upominki od organizatorów.
Tym razem fundatorami nagród był Urząd Marszałkowski, Starostwo Powiatowe, Urząd Miejski oraz Bank Spółdzielczy Łosiów-Grodków. Nagrody Urzędu Marszałkowskiego otrzymały Stowarzyszenie Kobiet Wsi Kopice oraz Koło Gospodyń Wiejskich z Kolnicy. Natomiast Stowarzyszenie Kobiet Gminy Grodków otrzymało specjalną finansową nagrodę Banku Spółdzielczego. Specjalnie wyróżniono również orkiestrę dętą, zespół wokalny z Głębocka a także PTKO z Bohumina-Skrzeczonia na Zaolziu. Przez Jarmark przewinęły się tłumy Grodkowian i sądząc po tym, że stosika zostały ogołocone prawie ze wszystkiego , to zarówno wystawiający jak i kupujący byli z Jarmarku zadowoleni.
J. Rzepkowski