„To gwarancja, że wszyscy lokalni przedsiębiorcy, którzy odczuli skutki finansowe spowodowane wprowadzeniem stanu epidemii i zamknięciem ich działalności, uzyskają zwolnienia z podatku od nieruchomości. Obligatoryjnie, a nie uznaniowo” – mówi radny Grzegorz Chrzanowski. Nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej Brzegu w tej sprawie odbyła się dzisiaj (8.05) w brzeskim ratuszu. Uchwała, której inicjatorami była grupa radnych opozycji zyskała przychylność wszystkich rajców obecnych na sali i została przegłosowana jednogłośnie.
Przypomnijmy, że pierwsze prośby przedsiębiorców do burmistrza Brzegu były skierowane już w marcu. Jerzy Wrębiak stał jednak na stanowisku, że do zwolnień podatkowych będzie podchodził indywidualnie. To z kolei oznaczało, że burmistrz może, ale wcale nie musi umorzyć podatku od nieruchomości. Apele były także kierowane do przewodniczącego Rady Miejskiej, jednak koalicyjna większość burmistrza nie zwoływała do tej pory nawet planowych obrad, tłumacząc to epidemią oraz „brakiem pilnych materiałów sesyjnych”.
W poniedziałek (4. maja), wniosek o sesję nadzwyczajną złożyli radni opozycyjni, a dziś (8. maja) procedowano nad projektem uchwały. Ostatecznie 19 radnych głosowało za przyjęciem uchwały w sprawie zwolnień podatkowych: Grzegorz Surdyka, Jadwiga Kulczycka, Tomasz Wikieł, Grzegorz Chrzanowski, Anna Głogowska, Krzysztof Grabowiecki, Piotr Szpulak, Bożena Szczęsna, Paweł Grabowski, Wojciech Komarzyński, Renata Biss, Renata Listowska, Andrzej Witkowski, Ryszard Różański, Mariusz Andruchowicz, Janusz Żebrowski, Dariusz Socha, Kazimierz Kozłowski i Radosław Preis.
W obradach nie uczestniczyli przewodniczący Janusz Wójcik oraz radny Jacek N.