Udany występ Natalii Bajor na Mistrzostwach Europy w tenisie stołowym

0
fot. Tytus Strzelbicki
Reklama

W dniach 22 – 27 czerwca, na warszawskim Torwarze odbyły się Mistrzostwa Europy w tenisie stołowym z udziałem 95. kobiet i 106. mężczyzn. Polskę reprezentowało 5. zawodniczek i 5. zawodników. W reprezentacji kobiet wystąpiła brzeżanka Natalia Bajor, która znakomicie się spisała w koronnej konkurencji singlowej, dochodząc do 1/8 finału.



Natalia Bajor w pierwszym pojedynku stoczyła bardzo morderczy 7-setowy mecz z Greczynką Aikatrreni Toliou, który wygrała 4-3 (-8,-10,8,6,7,-9,10). Brzeżanka w tym meczu przegrywała z defensorką 0-2 w setach i w 3. secie 1-4, ale znakomicie wyszła z opresji.

W meczu o 1/16 finału nasza pingpongistka wygrała pewnie 4-1 z Czeszką Haną Matelovą (rozstawiona na turnieju z nr 11, a w rankingu światowym plasującą się na 51. pozycji, natomiast Natalia w tym turnieju była rozstawiona na 25. miejscu, a w rankingu światowym jest sklasyfikowana na 93. miejscu).

W szóstym dniu mistrzostw brzeżanka spotkała się o wejście do ćwierćfinału z gwiazdą światowego tenisa stołowego – Niemką Petrissą Solią (rozstawioną w Warszawie na 2. pozycji, a w światowym rankingu notowaną na 20. Miejscu). Niestety, po fantastycznym meczu Natalia Bajor uległa swojej przeciwniczce 3-4 (18-16,11-8,2-11,8-11,11-9,11-13,9-11). Polka była o krok od sprawienia największej niespodzianki mistrzostw, jednak zabrakło trochę szczęścia.

W szóstej partii aktualna mistrzyni Polski, przy prowadzeniu w setach 3-2, nie wykorzystała dwóch piłek meczowych. Trener kadry Polski Zbigniew Nęcek powiedział:

  • „Nie boję się określić, że to był najlepszy pojedynek w całej karierze Natalii. To był najwyższy światowy poziom. Do pełni szczęścia zabrakło dwóch piłeczek” – chwalił swoją podopieczną trener.
  • „Natalia na przestrzeni dwóch ostatnich lat bardzo się rozwinęła. Świetnie nam się współpracuje. Uważam, że mimo porażki, ten pojedynek pokazał Natalii, że może rywalizować na równi z najlepszymi zawodniczkami na świecie” – dodał szkoleniowiec polskiej kadry.

    Należy dodać, że pogromczyni Natalii wywalczyła w niedzielę tytuł Mistrzyni Europy, pokonując w finale 4-1 (7,3,9,-4,2) Shan Xiaona. Oprócz brzeżanki w turnieju głównym ME wystąpiło jeszcze w grze pojedynczej sześcioro reprezentantów Polski. Samuel Kulczycki i Jakub Dyjas dotarli o 1/16 finału, a Katarzyna Węgrzyn, Katarzyna Grzybowska – Franc, Marek Badowski i Natalia Partyka odpadli w 1/32 finału.
    Anna Węgrzyn, Maciej Kubik i Miłosz Redzimski nie przeszli eliminacji. Ponadto Natalia Bajor startowała w grze podwójnej z Natalią Partyką, ale w 1/16 finału przegrały 1-3 z Georginą Pota (Węgry) i Britt Eerland (Holandia).

    W grze mieszanej Natalia, wspólnie z Samuelem Kulczyckim nie wykorzystali swojej szansy na występ w 1/16 finału, ulegając 0-3 parze słoweńskiej Katarina Strazar/Deni Kozul. Jedyny medal dla Polski wywalczył Jakub Dyjas, grając wspólnie ze Belgiem Cedricem, w finale przegrywając 1-3 (-10,-8,8,-7) z parą rosyjską Lev Katsman/Maksim Grebniev.

Tytus Strzelbicki

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej
Reklama