Pomoc dla Justyny – Pomoc dla BRZEŻANKI

6
Reklama

Cześć! Nazywam się Justyna Podgórska i mam 23-lata. Jestem absolwentką studiów o specjalizacji Promocja Zdrowia z elementami Zdrowia Publicznego. Sama jestem również zwolenniczką spędzania aktywnie wolnego czasu np. na rolkach czy na rowerze. W życiu prywatnym jestem dumną, samotnie wychowującą młodą mamą. Jak każdy rodzic z radością śledzę postępy mojej córeczki. Jest moim „oczkiem w głowie”, dla którego zrobiłabym wszystko. Niewinny początek

Uprawiając różnego rodzaju sporty zawsze jesteśmy narażeni na kontuzję. Tak tez myślałam w czerwcu 2013 roku, że jest w moim przypadku kiedy regularnie biegając odczułam silny ból w środkowej i tylnej części, które z czasem minie. Niestety ból został na stałe. Uniemożliwiał mi podstawowe czynności takie jak całkowite zgięcie nogi czy kucnięcie. We wrześniu 2013 stwierdziłam, że musi być to coś poważnego i poszłam na wizytę do ortopedy, gdzie usłyszałam diagnozę – ”niewielka ilość płynu w stawie kolanowym oraz uszkodzona chrząstka”. Zalecono mi suplement na odbudowę chrząstki. Przez 3 kolejne miesiące podczas wizyt kontrolnych zgłaszałem zupełny bark poprawy. Ból w kolanie zaczynał się nasilać i pojawiać nawet podczas dłuższego stania. Mimo to kolano nie zostało poddane ponownemu badaniu USG, nie było ani razu wykonane badanie RTG, nie wspominając już o bardziej szczegółowych badaniach.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Rok 2014
Rozpoczął się dla mnie bardzo boleśnie. Kolano było bardzo nabrzmiałe, 2-krotnie większe niż normalnie. Ból w kolanie promieniował na całej długości nogi, której nie byłam w stanie w ogóle zgiąć przez co utykałam. Od razu pojechałam z tym do ortopedy, gdzie zostałam w tym stanie odesłana do domu. Ból był nie do zniesienia, dlatego wieczorem pojechałam na pogotowie. Tam stwierdzono „brak przemieszczenia w kolanie”. Usłyszałam jedynie „nie będziemy interweniować w podjęte już leczenie w poradni ortopedycznej, ponieważ nie znamy się na tym. Proszę z tym jechać do ortopedy. Ketonal wypisze lekarz rodzinny.” Zostałam sama z bolącym kolanem. Po kilku dniach obrzęk wraz z bólem zanikał. Podczas kolejnej wizyty ortopeda nie obejrzał nawet kolana i dał mi skierowanie na zabiegi fizykalne – ultradźwięki oraz naświetlanie. Zabiegi przyniosły taki sam efekt jak suplementy na odbudowę chrząstki czyli żadne. Ból w kolanie nadal nie pozwalał mi kucać, a z czasem nawet jeździć na rowerze. Stwierdziłam, że coś jest nie tak i w maju 2014 podjęłam leczenie u innego lekarza ortopedy.

Przyczyna
W końcu po niespełna roku czasu usatysfakcjonowana 29.05.2014 dowiedziałam się co tak naprawdę jest przyczyną bólu kolana. Wykonane USG i zdjęcie RTG wykazało, iż jest to guz. Doktor ze względu na przewlekły stan w trybie pilnym skierował mnie na badanie rezonansem magnetycznym. Dnia 06.06.2014 wynik rezonansu magnetycznego zobrazował w moim kolanie bardzo długa listę zmian:guz o wymiarach 7,4 mm x 6,4 mm x 4,0 mm,w miejscu przylegania guza kość ścieńczała na odcinku 8 cm,ciągłość kości jest przerwana na długości 15 mm x 9 mm, w okolicy łąkotki widoczna torbiel o średnicy 6 mm,uszkodzenie łąkotki II i III stopnia,obrzęk szpiku,odczyn zapalny,zwiększona ilość płynu i wiele innych.

Wizyta w szpitalu 
Z opisem rezonansu magnetycznego niezwłocznie udałam się do doktora. Doktor w trybie natychmiastowym skierował mnie do szpitala w Piekarach Śląskich. 16.06.2014 odbyłam pierwszą konsultację w tamtejszym szpitalu, gdzie otrzymałam skierowanie na oddział już 24.06.2014. W tym dniu przeprowadzono mi wszystkie niezbędne badania, a 25.06.2014 zostałam poddana zabiegowi pobrania wycinku tkanki guza do biopsji.

Chemioterapia
Dnia 15.07.2014 stawiłam się w szpitalu w Piekarach Śląskich w celu usunięcia szwów. Nie spodziewałam się tego co mnie czeka. Jak zawsze uśmiechnięta i zadowolona, iż po tak długim czasie w końcu dowiem się, że za niedługo będę mieć w pełni sprawne kolano. Weszłam z mamą do gabinetu, gdzie czekał na mnie doktor z jeszcze jednym , dotąd nie znanym mi panem. Usiadłam z mamą i usłyszałam słowa, które w jednej chwili zmieniły całe moje życie w rozpacz: „Czeka Panią chemioterapia oraz bardzo agresywne leczenie operacyjne- AMPUTACJA! Wynik biopsji wykazał, iż jest to bardzo złośliwy nowotwór, kostniako-mięsak – Osteosarcoma. Amputacja jest jedyną możliwością usunięcia guza ze względu na jego bardzo niekorzystne umiejscowienie. „Fakt choroby nowotworowej wywołał we mnie burze myśli …”Co będzie ze mną? Z moja córką?” a w dodatku dożywotnie kalectwo w tak młodym wieku doprowadzało mnie do załamania.

Niepoukładane myśli
Od tamtej chwili „biłam się z myślami”… Jak będzie wyglądać moje dalsze życie? Jak jako samotna, niepełnosprawna osoba podołam z wychowaniem dziecka? Nie dopuszczałam do siebie słowa …”śmierć”. Stwierdziłam, iż nie mogę się poddać, gdyż mam dla kogo żyć i całe życie jest dopiero przede mną! Wraz z rodziną i znajomymi zaczęłam szukać pomocy, informacji niezbędnych w mojej sprawie, aż dowiedziałam się, że klinika w Monachium jest „zbawienna mekką” specjalizującą się w operacjach tak poważnych jak moja dając możliwość pozostawienia kończyny.Niestety taka operacja, leczenia oraz rehabilitacja są bardzo kosztowne. Aktualnie jestem już po 1 kursie chemioterapii. Jestem gotowa do walki z nowotworem i żyje nadzieją, iż znów będę mogła cieszyć się życiem wraz z moja córeczka jako osoba zdrowa i pełnosprawna. Moi Drodzy, dlatego apeluje do Was o pomoc. Teraz to w Waszych rękach jest najważniejsza walka z czasem w moim życiu. Ja ze swojej strony obiecuje Wam, że dam z siebie wszystko, a o Waszych dobrych sercach nie zapomnę do końca życia! Z góry dziękuje Wam za każdą okazaną mi pomoc finansową! Wierzę, że razem możemy dużo !!!

Aby pomóc Justynie można wpłacać pieniądze na konto: 45 1240 1994 1111 0000 2495 6839
Z dopiskiem: „BRZEŻANKA”
Dolnośląska Fundacja Rozwoju Ochrony Zdrowia „DOLFROZ” ul. Lotnicza 37, 54-154 Wrocław

W trakcie sierpniowych weekendów i nie tylko, będą organizowane różne imprezy, na których będą przeprowadzane zbiórki pieniędzy dla Naszej Justyny.

DATA IMPREZA
14.08.2014 Hip-Hop  KLUB IBIZA
15.08.2014 Zbiórka pod Kościołem im. Św. Mikołaja
16.08.2014 Kursy Łódką: 3 łodzie( 12 os., 7os., 4os.) – 10zł od osoby za rejs. Kursy od 10:00 – 18:00Pokaz ratownictwa technicznego PSPWieczór: Impreza taneczna – Wozownia / Trzy Życzenia
17.08.2014 Festyn – Nowe Kolnie
22.08.2014 Relax – Impreza z licytacją gadżetów
23.08.2014 Piknik – Tor Cross od 10:00Mecz w Siołkowicach 17:00Klub Ibiza Dzień Pieroga – Stare Kolnie
24.08.2014 Dzień Pieroga – Stare KolnieMecz na stadionie miejskim: PSP vs PolicjaZawody dla rodzin
28.08.2014 URODZINY JUSTYNY !!!
29.08.2014 Zespół VOLARE – Brzeska scena od 18:00
30.08.2014 ZUMBA – Hotel Atrium / Trzy Życzenia / Herbaciarnia
31.08.2014 Sielska Woda (Grupa Taneczna Brzeg, zespół TRIO)

 

Reklama