Utrudnienia związane z budową ronda na obwodnicy potrwają miesiąc dłużej. Wszystko przez to, że projektanci planując przebudowę skrzyżowania ulicy Włościańskiej z obwodnicą miasta nie uwzględnili, że prace będą przebiegać pod linią wysokiego napięcia. Oczekiwanie na pozwolenie prowadzenia prac trwało miesiąc i w wyniku tego początkowy termin zakończenia prac na koniec października nie zostanie dotrzymany.
– Mieliśmy mały przestój spowodowany tym, że budowa odbywa się pod linią wysokiego napięcia – mówi Michał Wandrasz, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Opolu. – Aby móc dalej prowadzić prace, trzeba było dopełnić dodatkowe formalności.
Jeśli nie pojawią się kolejne trudności, rondo najwcześniej będzie gotowe pod koniec listopada.
Przypomnijmy, budowa ronda miała ruszyć w sierpniu ubiegłego roku, ale zabrakło pieniędzy. W marcu 2010 pieniądze się znalazły i został rozpisany przetarg. Budowa ruszyła w maju. Do ronda dochodzić będzie pięć dróg z wydzielonymi ciągami pieszymi i rowerowymi. Przebudowane zostaną drogi od strony Pępic i Skarbimierza. Wybudowane zostaną prawoskręty oraz droga serwisowa i chodnik w kierunku Opola. Z drogi zniknie tablica oznaczająca czarny punkt.
Wykonawcą jest Przedsiębiorstwo Robót Drogowych i Mostowych z Kędzierzyna-Koźla. Wartość zadania to 7 milionów 166 tysięcy złotych. Pieniądze na budowę ronda w całości pochodzą z budżetu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.