W sobotę na brzeskim zamku w ramach 17. Dni Kultury Szwedzkiej odbył się pokaz mody, wernisaż malarski i koncert fortepianowy.
A raczej sztuka inspirowana kulturą naszych północnych sąsiadów po drugiej stronie Bałtyku. Wieczór rozpoczął się od pokazu strojów inspirowanych kulturą wikińską Aleksandry Gisges-Daleckiej i Lilianny Borowskiej. Niesamowite stroje były połączeniem tradycji i nowoczesności przy wykorzystaniu ręcznie malowanych jedwabi i satyn łączonych z morskimi motywami.
– Pochodzę znad morza i bliskie mi są regiony bałtyckie – mówi Aleksandra Gisges-Dalecka. Każdy strój, każda sukienka jest inspirowana bądź konkretnym symbolem, bądź wzorem historycznym.
Artystka jak przyznaje, kopiuje to, co można znaleźć w muzeum czy na głazach narzutowych.
Kolejnym punktem był wernisaż malarstwa Anny Dębickiej pt. „Współczesna wojowniczka”.
Jak przyznaje artystka, do wystawienia swoich prac skłonił ją pobyt w Szwecji. Malowane na tkaninach wielkoformatowe obrazy przyciągały kolorystyką i wielością znaczeń.
Na koniec uczestnicy Dni Kultury Szwedzkiej mogli wysłuchać koncertu fortepianowego w wykonaniu Marcina Głucha, w programie którego znalazły się utwory kompozytorów szwedzkich.
R.O.
