Do zdarzenia doszło w czwartek (20.08) w godzinach wieczornych w Brzegu przy ul. Westerplatte. Albert Z. pobił swoją 80-letnią babcię. Tylko dzięki szybkiej reakcji sąsiadów, którzy pomogli kobiecie i poinformowali policję, nie doszło do tragedii.
– 29-letni mieszkaniec Brzegu został zatrzymany w związku z pobiciem i stosowaniem gróźb karalnych wobec swojej 80-letniej babci. Mężczyzna został doprowadzony do prokuratury i przyznał się do zarzucanych mu czynów. Opuścił areszt z zakazem zbliżania się do kobiety. Ponadto, zastosowano wobec niego dozór policyjny – informuje Bogusław Dąbkowski, rzecznik KPP w Brzegu.
Już na etapie postępowania przygotowawczego mężczyzna otrzymał prokuratorski nakaz opuszczenia mieszkania. W obecności policjantów zabrał swoje rzeczy z lokalu i wyprowadził się. Jak nieoficjalnie udało się nam ustalić, Albert Z. już wcześniej wchodził w konflikt z prawem i jest znany brzeskim funkcjonariuszom.
Za znęcanie się psychiczne lub fizyczne nad osobą najbliższą, sprawcy grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat. Jeśli w toku postępowania okaże się, że czyn ten był połączony ze stosowaniem szczególnego okrucieństwa, wówczas sprawca może trafić za kratki nawet na 10 lat.