I. liga, I. liga Orlik Brzeg!!!

0
5__Kopiowanie_.JPG
Reklama

 

W drugoligowym sezonie 2010/2011 futsaliści Orlika Brzeg uplasowali się na 2. pozycji w tabeli, tuż za jedynym, premiowanym awansem miejscem.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

 

UPOS Komart Knurów okazał się silniejszą ekipą i marzenia o awansie brzeżanie musieli odłożyć na przyszły rok. Gdy zespół przebywał na wakacjach, z Polskiego Związku Piłki Nożnej przyszło powiadomienie Komisji Futsalu o możliwości wzięcia udziału w procesie licencyjnym I. Polskiej Ligi Futsalu. Takie zaproszenie brzeskiego, młodego, świeżo powstałego przecież klubu (jeśli chodzi o sekcję futsalu) powodowane było nie tylko wicemistrzostwem swojej grupy rozgrywkowej w poprzednim sezonie, ale i faktem chwalenia go przez inne kluby i zewnętrznych obserwatorów za wzorową organizację.

O tym, że uzyskać licencję na grę na najwyższych szczeblach futsalowych w kraju jest bardzo trudno, przekonały się m. in. ekstraklasowe TPH Polkowice, Red Devils Chojnice, FC Nova Katowice, Marwit Toruń, czy Tango Gliwice. Te drużyny w pierwszym podejściu nie otrzymały pozwolenia na grę od związku w przyszłych rozgrywkach. Czas na dopełnienie formalności mijał z końcem czerwca, ale przedłużono go później do końca sierpnia.

Spośród klubów Ekstraklasy Futsalu licencję na udział w rozgrywkach sezonu 2011/2012 pierwsze uzyskały: Akademia Futsal Club Pniewy, Wisła Krakbet Kraków, Rekord Bielsko–Biała, Pogoń 04 Szczecin, Clearex Chorzów oraz Gwiazda Ruda Śląska. Do Komisji Licencyjnej nie trafił wniosek Boruty Zgierz. Co do I. ligi, to pierwsze licencję dostały: GKS Tychy, KU AZS UW Warszawa, KS Gniezno, MKF 99 Grajów oraz Gatta Zduńska Wola, KU AZS UŚ Katowice i KU AZS UG Gdańsk.

Z udziału w rozgrywkach sezonu 2011/2012 zrezygnował zespół Akademii Sportu Sieradz. Pod znakiem zapytania stanął udział drużyn: Inpuls Alpol Siemianowice Śląskie, Marex Chorzów, Auto Complex Przodkowo oraz Kupczyk Kraków. Komisja Licencyjna zaprosiła do złożenia wniosków o uczestnictwo w rozgrywkach I. PLF zespoły: Orlik Brzeg, Energetyk Jaworzno, Red Dragons Pniewy, Kadet Futsal Team Poznań, KU AZS UMCS Lublin, Tomy Więcpol Futsal Team Stobierna, Elhurt Helios Białystok, Mazovia FC Warszawa. O ostatecznym kształcie rozgrywek I. Ligi Polskiej Ligi Futsalu zadecydował Wydział Futsalu PZPN.

W wyborze składu I. ligi pomogły PZPN-owi same kluby, bo niektóre wycofały się ze względów finansowych. Komisja swoje kolejne posiedzenie wyznaczyła na dzień 19 lipca 2011 roku, kiedy to rozpatrzyła wnioski Orlika Brzeg, KU AZS UMCS Lublin, Kadeta Poznań i Mazovii Warszawa.

Remiksów było wiele, ale ostatecznie ukształtowano 14-zespołową I. ligę, która przedstawia się następująco:

AZS LUBLIN, AZS GDAŃSK, AZS WARSZAWA, AZS KATOWICE, KADET POZNAŃ, KS GNIEZNO, MAREX CHORZÓW, MAZOVIA WARSZAWA, MKF GRAJÓW, REMEDIUM PYSKOWICE, MARIOSS WAWELNO, TANGO GLIWICE, UPOS KNURÓW I ORLIK BRZEG.

 

Pierwszoligowe rozgrywki mają ruszyć w drugi weekend września. Orlik najprawdopodobniej zainauguruje ligowy sezon dopiero tydzień później, a to z uwagi na wydarzenie, do jakiego dojdzie w brzeskiej hali. 11 września PZPN zorganizuje w Brzegu mecz o Superpuchar Polski pomiędzy mistrzem kraju Akademią Futsal Club Pniewy, a zdobywcą Pucharu Polski Wisłą Krakbet Kraków.

Po zakończeniu meczu o Superpuchar na Zamku Piastów Śląskich odbędzie się uroczysta Gala Futsalu, podczas której nagrodzeni zostaną zwycięzcy pierwszego Plebiscytu Futsal Ekstraklasy w kategoriach: Piłkarz Sezonu, Odkrycie Sezonu, Najlepszy Bramkarz, Najlepszy Obcokrajowiec, Najlepszy Młodzieżowiec, Trener Sezonu, Osobowość Sezonu, Publiczność Sezonu. Poza laureatami plebiscytu nagrodzony zostanie Król Strzelców poprzedniego sezonu oraz zespół grający najbardziej fair play podczas sezonu 2010/2011.

Cieszę się że w przeciwieństwie do piłki trawiastej, nie mieliśmy problemu z wyborem miejsca na rozegranie meczu o Superpuchar. Spotkaliśmy się w Brzegu z gorącym przyjęciem i ogromnym zaangażowaniem we współorganizację naszej imprezy. Chciałbym podziękować przede wszystkim władzom samorządowym Brzegu z Panem Burmistrzem Wojciechem Huczyńskim i jego zastępcą Panem Stanisławem Kowalczykiem na czele, działaczom Orlika Brzeg oraz lokalnym przedsiębiorcom, którzy włożyli ogrom wysiłku, aby nasz mecz był świętem futsalu zarówno w Brzegu, jak i w całym kraju. Mam również nadzieję, że mecz oraz uroczyste podsumowanie plebiscytu wpisze się w coroczny kalendarz futsalu i będzie rozgrywany cyklicznie. Nasza dyscyplina nie miała do tej pory bowiem do niego szczęścia, pomimo tego że jest rozgrywany od 2004 roku, to odbyły się dopiero cztery mecze – powiedział dla portalu futsalekstraklasa.pl Szymon Czeczko, prezes Zarządu Spółki Futsal Ekstraklasa.

 

Nie byłoby w Brzegu pierwszoligowego futsalu, gdyby nie osoba prezesa, działacza i pomysłodawcy drużyny – Wiesława Niżyńskiego. Postanowiliśmy więc z nim porozmawiać przed historycznym, dziewiczym sezonem w I. lidze.

         PANORAMA: – Gdy 2 lata temu tworzył pan futsalową drużynę Orlika, to spodziewał się tak szybkiego awansu?

         Wiesław Niżyński: – Oczywiście. Od razu wiedziałem, że są w Brzegu chłopcy, którzy potrafią grać w piłkę halową. Już w pierwszym sezonie chciałem zrobić awans, ale udało się rok później. Teraz też nie poprzestaniemy na laurach.

         P: – Zakończony sezon nie przyniósł wam wiosną awansu, jednak teraz okazało się, że mimo wszystko zagracie w I. lidze?

         W.N.: – Najpierw padło zapytanie z PZPN-u, czy chcemy grać w I. Lidze PLF. Odpowiedzieliśmy, że tak. W czerwcu złożyliśmy dokumenty licencyjne i pod koniec lipca została nam ona przyznana.

         P: – W ubiegłym roku zespół prowadził trener Bednarz, dziś szkoleniowcem jest ktoś inny?

         W.N.: – Tak, rozstaliśmy się z trenerem Bednarzem, bo wygasła nasza umowa z nim. W tej chwili nie stać nas na niego, nie stać nas na przedłużenie umowy. W nowym sezonie drużynę poprowadzi Mateusz Posyniak, a asystować mu będzie Janusz Fabijaniak.

         P: – Kiedy ruszacie z przygotowaniami?

         W.N.: – Pierwsze spotkanie już się odbyło, 5 sierpnia, wtedy też przeprowadziliśmy pierwszy trening. Zespół będzie miał nowe oblicze. 80-90%  jego kadry stanowić będą zawodnicy z Brzegu. Sezon rusza w drugi weekend września, ale my najprawdopodobniej wystartujemy tydzień później, z uwagi na Superpuchar Polski, który zostanie rozegrany w naszej hali 11 września. Ale ja zapraszam wszystkich kibiców już w najbliższą sobotę (13 sierpnia). O godzinie 18.30 w hali przy Oławskiej zagramy z Mistrzem Polski Akademią Futsal Club Pniewy.

         P: – Jak wam się udało ściągnąć najlepszy zespół futsalowy do Brzegu?

         W.N.: – Wszystko dzięki Mateuszowi Mice. Jestem z nim w stałym kontakcie i poprosiłem, aby pomógł w organizacji tego meczu. Akademia Pniewy jedzie na obóz przygotowawczy do Cieszyna. Trener Mateusza zgodził się, by w drodze powrotnej rozegrać mecz z nami. Przyjadą w najsilniejszym składzie.

         P: – No dobrze, to tylko sparing. Ale jakim cudem w Brzegu zostanie rozegrany Superpuchar?

         W.N.: – Rozmawiając z władzami PZPN-u spytałem, czy mogą mi pomóc w rozpropagowaniu futsalu w naszym mieście. Zarząd Spółki Futsal Ekstraklasa chętnie się zgodził na pomysł rozegrania wspomnianego Superpucharu.

         P: – Jakie są plany Orlika Brzeg na nadchodzący sezon?

         W.N.: – Oczywiście chciałbym awansować do Ekstraklasy. Ale gra w I. Lidze to ogromne wyzwanie organizacyjne, zwłaszcza z punktu widzenia finansowego. Oprócz wyjazdów na Śląsk, które przeważały w II. Lidze, będziemy rozgrywać spotkania w Warszawie, Lublinie, czy Gdańsku. Wciąż szukam sponsorów, ale to niełatwe. Potrzebujemy pieniędzy, a w Brzegu mamy sporo konkurentów z innych dyscyplin. Trudno walczyć o palmę pierwszeństwa z drużyną koszykarek, czy piłkarzami nożnymi. Są jednak ludzie, którzy stoją za nami murem, jak choćby Robert Gorazdowski, bez którego trudno mi wyobrazić sobie ten zespół. Poznałem też kilku życzliwych przedstawicieli lokalnych firm. Z ich pomocą będzie w Brzegu Ekstraklasa.

 

Reklama