Likwidacja strefy płatnego parkowania to nie jedyny pomysł władz miasta na zmianę organizacji ruchu drogowego w centrum Brzegu. Burmistrz chce rozwiązać problem aut, które poruszają się po starym mieście.
Strefa płatnego parkowania przestanie funkcjonować od 7 lutego 2016 roku, ale władze miasta już rozpoczęły przygotowania do opracowania koncepcji zmiany organizacji ruchu w samym rynku oraz na sąsiednich ulicach. Celem jest stworzenie strefy wolnej od ruchu samochodowego wokół ratusza oraz na głównym deptaku w Brzegu, tj. ulicy Długiej. Burmistrz Brzegu zorganizował już pierwsze spotkanie robocze z przedstawicielami służb mundurowych, korporacji taksówkarskich oraz ze społecznością rowerową.
– Prace polegające na konsultacji z przedstawicielami służb mundurowych oraz cywilnych już trwają. Jesteśmy po pierwszych spotkaniach, w których wzięli też udział reprezentacje środowiska rowerowego i taksówkarskiego – informuje Jerzy Wrębiak. – Aktualnie mamy bowiem do czynienia z fikcją w tym rejonie miasta. Teoretycznie znaki zakazują ruchu, a faktycznie nie można spokojnie spacerować po rynku, czy ulicy Długiej. Moim zamierzeniem jest, aby były to deptaki bezpiecznie dla pieszych i rowerzystów, a auta wjeżdżały tam wyjątkowo, np. w wypadku zagrożenia mienia lub życia oraz czasowego dostarczania towarów. W tym kierunku zmierza opracowanie nowej organizacji ruchu – dodaje burmistrz Brzegu.
Okazuje się, że z przeprowadzonych konsultacji nie wszyscy są zadowoleni. – Miałem okazję zapoznać się z projektem już wcześniej, bo otrzymałem go od urzędników, natomiast na spotkaniu chciałem zapytać, jaka idea przyświecała „osłupkowaniu” Rynku i ulicy Długiej. Niestety, zabrakło czasu, bo burmistrz wygłaszał orędzie niezwiązane z tym tematem – mówi Andrzej Staśkiewicz. – Sama koncepcja ograniczania ruchu tranzytowego przez miasto jest dobra, ale nie wiadomo dlaczego Rynek ma zostać odgrodzony słupkami. Nie rozumiem też, dlaczego z tego miejsca mają zostać wyrzucone autobusy, bo przecież komunikacja miejska to bardzo ważny czynnik w zrównoważonym transporcie i ruchu drogowym – dodaje przedstawiciel „Rowerowego Brzegu”.
Przedstawiona koncepcja przewiduje również przeniesienie postoju taksówek za zachodnią pierzeję Rynku. Jego wygrodzenie na łącznikach ze wszystkimi ulicami spowoduje utrudnienia kierowcom korporacji. – Będzie kłopot z dojazdem do wielu klientów starego miasta. Mamy również telefon, który będziemy musieli przenieść na drugą stronę ratusza, a to nie takie proste pod względem technicznym. Do rynku już teraz nie wolno wjeżdżać, bo definiują to znaki drogowe. Jest monitoring, policja i straż miejska. Może należałoby po prostu egzekwować kary od łamiących przepisy – mówią taksówkarze.
Dodatkowe uwagi w imieniu mieszkańców ulicy Sukiennice zgłaszał na ostatniej sesji Rady Miejskiej, radny Jacek Juchniewicz – Mieszkańcy ulicy Sukiennice 1 nie mają własnego podwórka, a proponowane zmiany spowodują, że nie będą mieli żadnego dojazdu. Władze miasta zapewniają, że przygotowany projekt może zostać zmieniony i zostanie podany do publicznej wiadomości przed jego ostatecznym zatwierdzeniem. Na końcu zostanie on przedłożony Komisji ds. Organizacji Ruchu Drogowego przy Starostwie Powiatowym, która może wydać decyzję w tej sprawie.
Tuż po publikacji powyższego materiału z Urzędu Miasta do naszej redakcji
napłynęły nowe informacje w tej sprawie.
Chcąc poprawić bezpieczeństwo w rejonie centrum miasta, przy jednoczesnym rozwiązaniu problemu z nadmiernym ruchem pojazdów w tym miejscu, Burmistrz Brzegu proponuje wprowadzenie Strefy Zamieszkania.
Objęła by ona rynek oraz ulice: Staromiejską, Długą, Kościelną, Jabłkową, Mleczną, Emilii Plater, Lekarską oraz Polską. W wymienionych miejscach wprowadzona zostanie Stefa Zamieszkania. Oznacza to uprzywilejowanie dla pieszych, ograniczenie prędkości dla pojazdów do 20 km/h (np. dla aut dostawczych) oraz postój tylko w wyznaczonych miejscach.
– Dodatkowo, w celu przestrzegania znaków zakazu ruchu ustawionych na obrzeżach strefy – wyjaśnia Burmistrz Brzegu Jerzy Wrębiak – wbudowane zostaną specjalne słupki uniemożliwiające wjazd. W centrum zostanie wyeliminowany ruch ciężkich pojazdów-autobusów komunikacji miejskiej. Przystanek w rynku zostanie przeniesiony na ulicę Chrobrego.
Równocześnie postój taksówek będzie zlokalizowany na zachodniej pierzei ratusza, od strony dzisiejszego parkingu dla samochodów. Dzięki temu nie będzie konieczności objeżdżania ratusza i wjazdu w ulicę Długą.
Po wprowadzeniu nowej organizacji ruchu, funkcjonujące dotychczas upoważnienia na wjazd do centrum dla kupców, zostaną zastąpione nowymi, wydawanymi przez Urząd Miasta. Mając na względzie zminimalizowanie ruchu pojazdów zaopatrzenia, poruszanie się będzie możliwe tylko od poniedziałku do piątku. W tym celu kupcy powinni zgłaszać propozycje godzin dostaw. Koncepcja zakłada bowiem możliwość wjazdu do strefy w dwóch porach: godz. 7.00-11.00 i 16.00-20.00. Natomiast ruch autobusów zostanie wyprowadzony z runku. Przystanek będzie przeniesiony na ulicę Chrobrego, jak to ma miejsce np. w przypadku linii „O-B”.
Zmiana organizacji ruchu w centrum zostanie poddana konsultacjom z mieszkańcami. W tym celu na stronie internetowej Urzędu Miasta (www.brzeg.pl) jest informacja z planem sytuacyjnym oraz organizacją ruchu drogowego w Strefie Zamieszkania. Opinie w tej sprawie można składać drogą elektroniczną na adres um@brzeg.pl lub osobiście na Biurze Podawczym Urzędu Miasta, budynek A, parter-obok głównego wejścia do gmachu. Na opinie czekamy do dnia 31.12.2015 r.
Po tym terminie projekt wraz z uwagami zostanie przedstawiony Komisji ds. Organizacji Ruchu Drogowego przy Staroście Brzeskim w celu jego zatwierdzenia. Nowe zasady w ruchu w centrum mają zostać wprowadzone równolegle z likwidacją Stefy Płatnego Parkowania, która zostanie zniesiona w dniu 7 lutego 2016 r.
Burmistrz już podjął działania w celu wzmocnienia bezpieczeństwa wokół ratusza oraz w rynku. Chcąc poprawić egzekwowanie propozycji ograniczenia ruchu samochodowego w centrum, poza słupkami (umożliwią one wjazd pojazdom straży pożarnej, policji, pogotowia ratunkowego, gazowego itp.), będą wprowadzone dodatkowe kamery monitoringu. Część już działa. Objęty jest nimi ratusz oraz jego otoczenie. Za kilka tygodni mają pojawić się dodatkowe kamery w samym rynku. Pomoże to Straży Miejskiej w utrzymaniu porządku
W czasie wakacji,spędzanych we Wrocławiu, postanowiliśmy zwiedzić Brzeg. Przepiękny zamek,urodziwe parki i …szok, na widok parkingu, postoju taksówek w Rynku, tuż koło zabytkowego ratusza. Zupełnie nie rozumiemy, jak samo serce zabytkowego miasta można było „zapchać” samochodami!!! Ciągle wracam do tego tego nowobogackiego widoku. Brzeg jest małym miastem i nie rozumiemy, po kiego licha parking w samym zabytkowym centrum. Przydałaby się fontanna,ławki, zieleń, kawiarenka na zewnątrz, żeby w okresie letnim, zarówno mieszkańcy,jak i turyści, mogli odpocząć, pokontemplować stare czasy,a nie wystawa,najczęściej starych ,samochodów,ściągniętych chyba z Niemiec. Czy naprawdę w tym urokliwym miasteczku nie można wygospodarować miejsca na obrzeżach na parking?
PS. Promocja zabytków Brzegu mocno kuleje, a szkoda, bo miasto mogłoby być perełką turystyczną.
No niestety nie można wygospodarować takiego miejsca gdzieś dalej, bo jak widzisz w komentarzach każdy musi swój tyłek pod same drzwi do klatki przywieźć. Przejść się 50-100m to już za dużo, dla ludzi, którzy nigdy nigdzie nie byli na dłużej i uważają, że wszystko im się należy.
Zapomnij o ławkach, kawiarniach – przecież to też zaraz będzie przeszkadzać mieszkańcom z Sukiennic i innym pierdzielom z ulic przyległych… że głośno, że brudno, że cyganie przyjdą, że młodzież będzie się bawić… a jeśli już to do 18, bo później wieczorynka i spać… wszystko na nie – najlepiej zabić dechami ten Brzeg, albo całkiem zaorać…
Jakoś we Wrocławiu sobie poradzili, marudzili im też, ale jak ktoś chce mieszkać w samym centrum to i musi ponosić też pewne niedogodności… i im się udało… mam nadzieję, że i u nas kiedyś będzie normalniej, ale to chyba w następnym pokoleniu, jak Brzeg zbliży się trochę do cywilizacji…
Może zamkniemy ruch na ulicy na której Ty mieszkasz i zobaczymy co wtedy będziesz mówił !
Kochani Turyści.. w Brzegu zabytkiem klasy zerowej jest Zamek.. zwany Małym Wawelem.. czy tam również doznaliście szoku? byliście tam w ogóle? samochody tam parkują pod samym wejściem, a tuz obok jest wielki parking.. Rynek jak sama nazwa wskazuje to centrum miasta, centrum handlowe, gdzie jak historia długa można było iśc na zakupy, można było coś sprzedać.. u nas ten handel w Rynku już ledwo zipie, po zmianach (o ile przejdą) tylko patrzeć jak pojawią się kolejne lokale do wynajęcia, już teraz jest ich wiele… w tym akurat dniu byliście turystami, a my tu walczymy o przetrwanie.. to jest nasze/moje być albo nie być.. 🙁 szkoda, że to tak trudno zrozumieć.. 🙁
Potrzebny nowy, energiczny Komendant Straży Miejskiej i od razu będzie lepiej, wtedy nikt nie wjedzie w strefę zakazaną.
Chyba ktoś 24h/dobę by musiał tam stać…
czy ja dobrze widzę? opinie można przesyłać TYLKO do 31 grudnia? sprawa ciągnie się latami, a Pan Burmistrz wyznacza czas na wyrażanie opinii w okresie świątecznym.. to tak jakby już sam decyzję podjął bez opinii mieszkańców i osób zainteresowanych..
Ustalenie terminu przesyłania opinii do 31.12.2015 to jakaś KPINA ! ! ! przyłączam się do komentarza powyżej, kto w czasie przedświątecznym – świątecznym i Nowo Rocznym będzie miał czas i ochotę na zaprzątanie sobie głowy pisaniem opinii? Pan Wrębiak albo nie ma za grosz przyzwoitości albo zrobił to celowo i z premedytacją aby nie dać szansy części społeczeństwu, które jest przeciwko proponowanym przez niego zmianom. ŻĄDAMY WYDŁUŻENIA CZASU NA SKŁADANIE OPINII ORAZ PRZEPROWADZENIA DEBATY ZE ŚRODOWISKIEM HANDLARZY ORAZ LOKALNEJ LUDNOŚCI…
Proszę bardzo, jak pięknie chcą wyrolować mieszkańców Sukiennic i innych, którzy wjechać muszą. Może najlepiej ratusz wraz z przylegającymi do niego Sukiennicami otoczyć wysokim murem?? Wiele lat użerania się z nieokrzesanymi taksówkarzami (z małymi wyjątkami), którzy wiecznie mieli jakieś zarzuty, którzy nagminnie naciągają zakaz poruszania się ulicą Długą, Mleczną. Piszę przede wszystkim o nieuzasadnionym poruszaniu się po tych dwóch ulicach (bez klienta) – skracanie sobie drogi do postoju, bo trzeba być pierwszym.
Przekraczanie prędkości i nagminne zakłócanie ciszy nocnej. Z korporacjami są prowadzone rozmowy a z mieszkańcami nie??!! Straż miejska również pozostawia wiele do życzenia („pozdrawiam” szczególnie jedną z pań), puszczając w eter dziwne komentarze – kto kogo zadenucjował, a kto gdzie sprawę w sądzie wygrał, przez kogo lub dzięki komu są te naloty straży miejskiej. Czy te informacje nie są poufne??
I przyłączę się do komentarzy powyżej – termin ustalony celowo. Władze miasta liczą, że połowa wyjedzie poza Brzeg a druga połowa zainteresowanych przegapi temat otumaniona makowcem świątecznym.
Na koniec dodam, że właśnie przede wszystkim należy obeirzeć nagrania z monitoringów i zobaczyć kto, jak mknie przez rynek!
Dwie sprawy:
1) Potrzebujesz miesiąca żeby opinię napisać? Święta trwają 2 dni + ewentualnie 2 dni do przygotowań.. newsa podano 21, więc jak nic miałeś jeszcze tydzień na napisanie swojej opinii…
2) A gdzie jest napisane, że trzeba samochód pod domem trzymać? Bo jakoś w Kodeksie Drogowym ani w Karcie Praw Człowieka nie widziałem takiego zapisu…
Jak nie pasuje to sprzedaj mieszkanie i kup w innym miejscu.