NIETRZEŹWA WJECHAŁA DO ROWU

0
w1.JPG
Reklama

 

Dużo szczęścia miała 44-letnia mieszkanka powiatu brzeskiego, która straciła panowanie nad pojazdem, wjechała do rowu i uderzyła w drzewo.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Kobieta nie odniosła żadnych obrażeń, ale przed sądem odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Takie przestępstwo jest zagrożone karą do 2 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj (7 sierpnia) w Grodkowie doszło do zdarzenia drogowego w wyniku, którego kierująca Oplem wjechała do rowu i uderzyła w drzewo. Świadkowie zdarzenia chcieli pomóc 44-letniej kobiecie w opuszczeniu auta. Jednak mimo braku obrażeń oraz trudności w opuszczeniu samochodu kobieta nie chciała wysiąść. Jak się później okazało, mieszkanka powiatu brzeskiego wydmuchała prawie 2 promile alkoholu. Teraz za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem.
TROCHĘ PRAWA
Zgodnie z polskim prawem dopuszczalna zawartość alkoholu we krwi wynosi do 0,2 ‰ tj. 0,1 mg w wydychanym powietrzu.
Kierowanie pojazdem przy zawartości alkoholu we krwi od 0,2 ‰do 0,5 ‰ skutkuje odpowiedzialnością za wykroczenie wynikającą z art. 87 kodeksu wykroczeń (tj. kierowanie po użyciu alkoholu). Konsekwencją może być kara aresztu do 30 dni, kara grzywny (od 50 zł do 5 000 zł.) oraz zakaz prowadzenia pojazdów na czas od sześciu miesięcy do trzech lat. Dodatkowo, za kierowanie po użyciu prawo przywiduje 10 punktów karnych.

Kierowanie pojazdem przy zawartości alkoholu we krwi przekraczającej 0,5 ‰ skutkuje odpowiedzialnością za przestępstwo na podstawie art. 178a kodeksu karnego (tj. kierowanie w stanie nietrzeźwości). Takie przestępstwo jest zagrożone karą do 2 lat pozbawienia wolności, ograniczeniem wolności lub grzywną. Prawo przewiduje również zakaz prowadzenia pojazdów na czas od roku do dziesięciu lat.

w1.JPG

w1.JPG

 

Reklama