Trwają prace związane z powstaniem tzw. mapy zagrożeń. Narzędzie posłuży policji do poprawnej alokacji siły I środków. Funkcjonariusze od kilku tygodni prowadzą spotkania ze społeczeństwem oraz instytucjami, aby wspólnie wytypować newralgiczne i niebezpieczne punkty na mapie powiatu brzeskiego.
Do prac przyłączyli się miejscy radni, którzy spotykają się z dzielnicowymi poszczególnych rewirów. Na początku marca br. swoje uwagi i sugestie przekazała radna Bożena Szczęsna. Więcej kamer miejskiego monitoringu, bariery ochronne wzdłuż chodnika przy górce na skrzyżowaniu ulic Wyszyńskiego i Kilińskiego, brak wyznaczonych przejść dla pieszych na wielu ulicach miasta i montaż tablic z numerami alarmowymi na słupach ogłoszeniowych i przystankach – to tylko niektóre sugestie Bożeny Szczęsnej.
– Uważam, że pomysł policji na stworzenie mapy zagrożeń to bardzo dobra inicjatywa. Cieszę się, że możemy porozumieć się z funkcjonariuszami i przekazać im nasze uwagi, które bardzo często napływają do nas od mieszkańców. Wiele zadań należy do miasta, ale mam nadzieję, że poruszanie tych spraw z policją pozwoli na przyjrzenie się problemom jeszcze bardziej – mówi Bożena Szczęsna.
Rewiry dzielnicowych w większości pokrywają się z okręgami wyborczymi brzeskich rajców, co ma przyczynić się do precyzyjnych wskazań niebezpiecznych miejsc w danym rejonie miasta. To tylko założenie, bowiem radni mogą informować policjantów o ogólnych problemach.
– Jeśli chodzi o obszar miasta dotyczący mojego okręgu, jest on w miarę bezpieczny, ale otrzymywałam czasami informację od mieszkańców w sprawie niestosownego zachowywania się młodych ludzi w pobliżu sklepów z alkoholem. Bardzo ważną kwestią jest miejski monitoring, który w pierwszej kolejności działa prewencyjnie i odstrasza potencjalnych sprawców wykroczeń czy przestępstw. Takie urządzania rejestrujące powinny zostać zamontowane przy wszystkich drogach i alejkach prowadzących do Parku Wolności. Kolejne urządzenie należałoby zainstalować przy rondzie Solidarności, tak aby obejmowało pobliski skwer. To miejsce jest newralgicznym punktem i wielokrotnie docierały do mnie skargi od mieszkańców tego rejonu miasta – wyjaśnia radna miejska, Bożena Szczęsna.
Sprawę miejskich kamer poruszał na spotkaniu z policją również radny Wojciech Komarzyński. Sprawny i efektywny system monitorujący pomaga często policji w ustaleniu sprawców czynów zabronionych.
– Monitoring miejski składa się z 22 kamer. Ten system był tworzony przez 10 lat i stare urządzenia sukcesywnie wymieniamy. Nasze kamery rejestrują z bardzo dobrą rozdzielczością, ale przeważnie pracują w trybie automatycznym. Oczywiście, monitoring mógłby zostać rozbudowany, ale to jest dość droga inwestycja. Kamery w pobliżu zadrzewionego terenu wymagają połączenia światłowodami, a to wiąże się z dużymi kosztami – tłumaczy komendant Straży Miejskiej w Brzegu Krzysztof Szary.
Przypominamy, że mieszkańcy powiatu brzeskiego również mogą czynnie włączyć się do tworzenia mapy zagrożeń. Swoje spostrzeżenia, uwagi i problemy można zgłaszać do Komendy Powiatowej Policji w Brzegu za pośrednictwem maila na adres: rzecznik.br@op.policja.gov.pl, listownie na adres: Komenda Powiatowa Policji w Brzegu ul. Robotniczej 10 lub bezpośrednio w oknie podawczym brzeskiej komendy policji.