Czas wakacji to uciążliwy okres dla mieszkańców okolicy ronda na skrzyżowaniu ulic: Armii Krajowej, Wyszyńskiego i Jana Pawła II w Brzegu. Policjanci w tym miejscu bardzo często podejmują interwencje związane z zakłócaniem spokoju i spożywaniem alkoholu.
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej radne Julia Goj-Birecka i Bożena Szczęsna złożyły interpelacje w sprawie dodatkowego monitoringu w tym rejonie miasta.
– Podczas ostatniej sesji wnioskowałam o zamontowanie kamery w okolicach ronda tak, aby monitoring obejmował skwer. Chodzi o poprawę bezpieczeństwa i zapewnienie mieszkańcom spokoju. W tym miejscu bardzo często dochodzi do zgromadzeń osób, które spożywają alkohol – tłumaczy radna Bożena Szczęsna.
– Rondo Solidarności ma duży nasyp, a dodatkowo jest porośnięte wysokimi krzakami. Kamera monitoringu miejskiego obecnie nie obejmuje skweru. Mieszkańcy wielokrotnie zgłaszali problem z osobami, które przesiadują tam w okresie wakacji. Policja często interweniuje w takich przypadkach, ale monitoring jest potrzebny, by pełnił funkcję prewencyjną – mówi nam radna Julia-Goj Birecka.
Na terenie Brzegu znajduje się ponad 20 kamer. Urządzenia monitorują wiele ulic i zakątków miasta. Około 30 nagrań rocznie staje się dowodem w sprawach o popełnienie przestępstwa lub wykroczenia. Dopóki rondo nie zostało obsadzone wysokimi krzewami, na skwerze nie dochodziło do kontrowersyjnych zachowań, bowiem ten teren również znajdował się pod okiem „wielkiego brata”.
– Po tym jak zieleń na rondzie się rozrosła, podgląd z kamery umieszczonej na budynku przy ul. Armii Krajowej został ograniczony. W trakcie budowy ronda chcieliśmy usytuować maszt z kamerą centralnie na węźle drogowym, ale nie mogliśmy uzyskać pozwolenia – wyjaśnia Krzysztof Szary, komendant Straży Miejskiej w Brzegu .
Projekt przebudowy skrzyżowania nie uwzględniał wówczas takiej instalacji, a zarządca drogi krajowej i wykonawca prac musieli działać zgodnie z dokumentacją budowlaną. Jak zaznacza szef brzeskich strażników miejskich, jest koncepcja i uzasadnienie, aby był podgląd na miejsca, gdzie gromadzą się uciążliwe osoby.
– Szukamy przepustowości w naszych przewodach światłowodowych, żeby zainstalować dodatkową kamerę centralnie na skwerze. Jeśli technicznie nie będzie to możliwe, wtedy rozważymy przeniesienie urządzenia, które obecnie znajduje się na budynku przy ul. Armii Krajowej – mówi Krzysztof Szary.
Oprócz tego miejsce dwuznacznych zgromadzeń może zostać doświetlone, aby w przypadku wszelkiego rodzaju wykroczeń urządzenie rejestrujące ewidentnie wskazywało sprawcę. Warto zwrócić uwagę, że takie rozwiązanie (kamera z dodatkowym oświetleniem) zastosowano w Parku Wolności w okolicach wyremontowanej gloriety nad brzegiem stawu.