Strażacy przy użyciu echosondy przeszukali Babi Loch

3
Reklama

Trwa śledztwo w sprawie zabójstwa 34-letniej Aleksandry K. Wczoraj, przy użyciu echosondy, strażacy przeszukiwali zbiornik wodny, w którym znaleziono martwą kobietę.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

W środę (23.04.2014) została przeprowadzona sekcja zwłok kobiety. Wstępne jej wyniki potwierdziły, że Aleksandra K. została zamordowana. Ze względu na dobro śledztwa, prokurator nie ujawnia mechanizmu śmierci zamordowanej kobiety. Na tym etapie śledztwa, nie można niczego wykluczyć i każda okoliczność mogąca mieć związek ze sprawą będzie dokładnie zbadania.

 

 

[sc_embed_player_template1 fileurl=”http://b24.brzeg24.pl/wp-content/uploads/2014/04/files_Prokurator.ogg”]

Agnieszka Mulka-Sokołowska, prokurator rejonowy

Wczoraj (25.04.2014), strażacy przy użyciu echosondy sprawdzali dno Babiego Lochu. Przeszukiwano też pobliskie zarośla. Jak dowiedzieliśmy się na miejscu przeprowadzanych czynności, prace te związane były z poszukiwaniem torebki Aleksandry K. lub innych przedmiotów mogących do niej należeć.

W nocy z niedzieli na poniedziałek (w trakcie weekendu wielkanocnego), w gminie Lubsza doszło do tragicznych wydarzeń. Tuż po północy, 36-letni Adam J. z dużą prędkością wjechał w murowany budynek sklepowy. Kilka godzin później, ok. 7km od miejsca tego wypadku, wędkarze na Babim Lochu, znaleźli w wodzie ciało martwej kobiety. Śledczy połączyli ze sobą te zdarzenia i ustalili, że mogą one być ze sobą związane. Na razie nie wiadomo kiedy śledczy będą mogli przesłuchać 36-letniego Adama J. Mężczyzna po wypadku, trafił do szpitala w Opolu z ciężkimi obrażeniami ciała.

 

 

 

 

 

 

Reklama