Mundurowi zatrzymali mężczyznę, którego podejrzewają o usiłowanie włamania do galerii handlowej na terenie Brzegu oraz kradzież pojazdu. Zdaniem policjantów, mężczyzna ma na swoim koncie również włamanie do altanki. Jego łupem padły wówczas słoiki z przetworami oraz nalewki. Teraz sprawa 33-latka trafi do sądu.
– Śledczy ustalili, że mężczyzna kilka dni temu w nocy usiłował włamać się do jednej z galerii handlowych. Kiedy mu się to nie udało wsiadł do zaparkowanego w centrum miasta seata. Skradzionym pojazdem przejechał kilka kilometrów, po czym go zostawił. Później ponownie wrócił do tej samej galerii handlowej – mówi sierż. sztab. Patrycja Kaszuba z brzeskiej komendy.
Na podejrzanie zachowującego się mężczyznę uwagę zwrócił ochroniarz. Kiedy pracownik galerii zauważył, że ktoś próbuje włamać do sklepu szybko ujął 33-latka, a o wszystkim powiadomił policjantów.
– W toku prowadzonych czynności mundurowi ustalili, że zatrzymany ma na swoim koncie jeszcze inne przestępstwo. Na początku października br., mieszkaniec Brzegu włamał się do altanki. Zabrał stamtąd słoiki z przetworami oraz butelki z nalewkami – dodaje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.
Mężczyzna już wcześniej był karany za podobne przestępstwa. Teraz musi się liczyć z karą nawet do 15 lat więzienia.