Na Rubieży

0
Reklama

Ukazały się kolejne ( 93, 94) numery czasopisma historyczno – publicystycznego wydawanego przez Stowarzyszenie Upamiętnienia Ofiar Ukraińskich Nacjonalistów we Wrocławiu. Zawierają one materiały związane z ludobójstwem, grabieżami, spaleniami dokonanymi przez bandy OUN/ UPA, a także wypowiedzi publicystów związanych z tą problematyką.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Ukazały się kolejne ( 93, 94) numery czasopisma historyczno – publicystycznego wydawanego przez Stowarzyszenie Upamiętnienia Ofiar Ukraińskich Nacjonalistów we Wrocławiu. Zawierają one materiały związane z ludobójstwem, grabieżami, spaleniami dokonanymi przez bandy OUN/ UPA, a także wypowiedzi publicystów związanych z tą problematyką. Wśród licznych, wartościowych i merytorycznych tekstów znajdujemy pracę naukowo przyczynkarską dr hab. Wiktora Poliszczuka, uczonego, Ukraińca z Wołynia, obecnie zamieszkałego w Toronto. Pisze on w nr. 93 m.in.: „Integralny nacjonalizm ukraiński jest odmianą faszyzmu, w tym i tylko w tym należy upatrywać przyczyny masowego mordowania ludności ukraińskiej, autor niniejszego opracowania szacuje, że z rąk OUN Bandery w latach 1941 – 1950 padło co najmniej 80 tysięcy ofiar…Jako zabójstwa masowe, dokonywane z przyczyn ideologiczno – politycznych, to znaczy nie ulegają przedawnieniu zbrodnie przeciwko ludzkości…” Uczony ukraiński, znany z obiektywnej, sprawiedliwej oceny działalności band nacjonalistów ukraińskich, mordujących Polaków zwraca uwagę na ich okrucieństwo także w stosunku do własnej nacji.
Wśród wielu cennych materiałów w tym numerze znajdziemy relacje o ludobójstwie na terenie powiatu borszczowskiego woj. Tarnopolskiego. Interesująca relacja Alojzy Lubaszczuk o działalności  Ukraińca Marcina Zacharko, żołnierza 15 pułku ułanów w Poznaniu, dezertera, ale który w roku 1941 pojawił się w Dąbrówce w stopniu sierżanta, w mundurze gestapowca i wraz z bratem Jarosławem, w latach 1942 – 1943 brali udział w mordowaniu i rabowaniu Żydów na terenie pow. Borszczów.
W numerze 94 Feliks Budzisz powraca do rocznicy największego nasilenia mordów ludności polskiej na Wołyniu w 1943 roku. – W latach 1943 –1944 – pisze –trudno znaleźć na Wołyniu dzień, w którym OUN/UPA nie dokonałyby mordów na bezbronnej ludności polskiej. Bywały dni, kiedy mordowano tysiące. Tak było 11,12, 13 lipca 1943 roku, czy w kilku dniach pod koniec sierpnia. Na 11 lipca przypada apogeum zbrodni. Była to najkrwawsza niedziela w naszej  historii…W 167 miejscowościach Wołynia, w powiatach włodzimirskim, horochowskim, kowelskim i innych, w tę niedzielę i sąsiednich dniach najbardziej wyrafinowanymi sposobami zamordowano wiele tysięcy osób…Opis mordu w kaplicy w Chrynowie, relacjonuje Zygmunt Abramowski: – W kaplicy było około 200 osób, przeważnie kobiety i dzieci. Po Podniesieniu zauważyłem, stojąc obok drzwi, podejrzany ruch. Zobaczyłem, że kilku banderowców ustawiło karabin maszynowy typu dichtiarewa i zaczęli strzelać do ludzi seriami, także z karabinów ręcznych, rzucili również dwa granaty…W świątyni wybuchł popłoch i krzyk rannych. Ludzie zaczęli uciekać bocznymi drzwiami obok zakrystii i chóru. Kaplica była otoczona szczelnie, bez przerwy rozlegały się strzały…Zamordowano około 150 osób.”
W tym numerze znajdziemy również relacje i materiały z XXI Zjazdu Tarnopolan w Żarach, z konferencji na temat operacji „ Wisła”w Kędzierzynie – Koźlu ( 9 czerwca 2007 r.) oraz we Wrocławiu ( 21 czerwca 2007 r.).
Informujemy, że czasopismo „ Na Rubieży” można nabyć pod adresem: Stow. Upamiętnienia Ofiar Zbrodni Ukraińskich Nacjonalistów –50-123 Wrocław, ul. Oławska 2, oraz : Adam Kownacki – 49-300 Brzeg, Ratusz, I p.- Związek Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych.
Tab.

Reklama