Strażacy podsumowali działania po nawałnicy. Jest sporo zniszczeń

0
Park Centralny w Brzegu
Reklama

Blisko 30 interwencji podjęli strażacy z Brzegu i Grodkowa oraz większość ochotniczych jednostek w powiecie brzeskim. Wszystko za sprawą poniedziałkowej burzy, której towarzyszyły ulewny deszcz i silny wiatr. Skutkiem nawałnicy, która przeszła przez nasz region jest sporo zniszczeń.


– Łącznie mieliśmy prawie 30 zdarzeń. Głównie dotyczyły one powalonych drzew. Jedno z nich spadło na namiot-śluzę przy wejściu do szpitala w Brzegu, inne na budynek mieszkalny w Zwanowicach, kolejne na auto osobowe w Bierzowie. Porywisty wiatr uszkodził również część dachu budynku mieszkalnego w Obórkach – informuje naszą redakcję mł. asp. Marek Zagórski z Państwowej Straży Pożarnej w Brzegu.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Konary drzew lub całe drzewa spadały także w parkach, na chodnikach i ulicach. Uszkodzone zostały ogrodzenia szkoły oraz domu dziecka przy ul. Poprzecznej w Brzegu. Dzięki szybkiej i sprawnej akcji strażaków udało się zapobiec uszkodzeniu instalacji elektrycznej na zapleczu jednego z pasaży sklepowych.

Przypomnijmy, że ulewny deszcz spowodował również zalanie kilku ulic w Brzegu, m.in.: Wrocławską, Poprzeczną, Kusocińskiego, Słowackiego, Sikorskiego, Poznańską. Nieprzejezdne były także drogi pod trzema wiaduktami kolejowymi (ul. Starobrzeska, 1 Maja , Armii Krajowej).

Obecnie trwa szacowanie wszystkich strat. Kilkunastominutowa burza wyrządziła ich całkiem sporo, jednak najważniejszą pozycją w tych statystykach jest brak osób poszkodowanych z jakimikolwiek obrażeniami ciała. 

Reklama