35-latka została oszukana „na pracownika banku” i straciła 45 tys. złotych

0
fot. cyberbezpieczenstwo.pl
Reklama

Postęp technologii sprawił, że wiele spraw możemy załatwić telefonicznie lub przez internet, jednak ten sposób załatwiania spraw nie jest wolny od zagrożenia i ryzyka utraty naszych pieniędzy. Oszuści potrafią wykorzystać nasze roztargnienie i pośpiech, a przekonała się o tym 35-letnia mieszkanka powiatu brzeskiego. Kobieta została oszukana przez złodzieja, który podszył się za pracownika banku i w ten sposób straciła 45 tys. złotych.


Oszustwa przez telefon zazwyczaj wyglądają podobnie. Złodzieje przedstawiają się jako policjanci, czy pracownicy banków, a następnie opowiadają zmyśloną historię, że pieniądze na naszym koncie są zagrożone i musimy wykonać ich polecenia.

  • „Do 35-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna, który podał się za pracownika banku. Według rozmówcy doszło do usiłowania kradzieży pieniędzy z jej konta, a także kilkukrotnej próby wypłaty z bankomatu. Mężczyzna poinformował ją również, że prawdopodobnie zostały skradzione jej dane i polecił od razu przelać oszczędności na wskazany rachunek bankowy. Kobieta wykonała wszystkie polecenia i podała wygenerowane kody rozmówcy, by ten mógł zabezpieczyć jej środki. Kiedy rozmowa została zakończona zadzwonił do niej faktyczny pracownik banku. Wówczas zorientowała się, że chwilę wcześniej rozmawiała z oszustem. Kobieta łącznie straciła 45 000 złotych” – informuje asp. Patrycja Kaszuba, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.

Numer, z którego dzwonił oszust wyświetlał się jako kontakt do banku. Niestety w tym przypadku poszkodowana straciła czujność i została oszukana przy wykorzystaniu tzw. spoofingu – to metoda, której przestępcy podszywają się pod banki, instytucje, urzędy, a nawet osoby fizyczne w celu wyłudzenia danych i pieniędzy. Najważniejsze, abyśmy w takich sytuacjach nie ulegali presji czasu i nie wykonywali ślepo usłyszanych wskazówek, tylko najpierw w sposób wiarygodny zweryfikowali naszego rozmówcę.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Pamiętajmy, że nawet jeśli numer, z którego ktoś do nas dzwoni jest taki sam, jak ten podany na oficjalnej stronie danej instytucji, to połączenie może być sfałszowane. Zanim zaczniemy przekazywać naszemu rozmówcy jakiekolwiek dane, warto się rozłączyć, aby samodzielnie wybrać numer na klawiaturze swojego telefonu, połączyć z ze swoim bankiem lub inną instytucją i zweryfikować, czy osoba, która do nas dzwoniła chwilę wcześniej rzeczywiście jest ich pracownikiem i mówiła prawdę.

Reklama