W pożarze mieszkania zginął pies. Właściciel był kompletnie pijany

0
fot. Paweł
Reklama

48-letni mieszkaniec Brzegu został zatrzymany przez policję w związku z nocnym pożarem mieszkania, do którego doszło wczoraj (28.03) przy ul. Powstańców Śląskich. Z nieoficjalnych informacji, do których dotarł portal Brzeg24.pl wynika, że w mieszkaniu spłonął pies. Dokładne przyczyny i okoliczności zdarzenia ustalają funkcjonariusze z brzeskiej komendy.


  • „Do akcji zadysponowaliśmy 3 zastępy JRG z Brzegu oraz 2 OSP z Michałowic i Lipek. Nasze działania głównie polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, ewakuacji z budynku części lokatorów i podaniu prądów wody w natarciu w celu ugaszenia pożaru. Jedno z pomieszczeń mieszkania doszczętnie spłonęło” – mówi nam asp. Rafał Dziuba, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Brzegu.
  • „W związku ze sprawą policjanci zatrzymali właściciela mieszkania, w którym doszło do pożaru. 48-letni mężczyzna był nietrzeźwy, miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Trwa wyjaśnianie okoliczności w jakich doszło do zdarzenia” – informuje naszą redakcję st. asp. Patrycja Kaszuba, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że ogień rozprzestrzenił się w mieszkaniu od zapalonej choinki. W pokoju mieszkania, w którym wybuchł pożar znajdował się pies. Niestety czworonóg zginął.

Reklama