Celnicy i brzescy policjanci przejęli 10 kg narkotyków

1
Reklama

Zabezpieczone ponad 10 kilogramów marihuany i prawie 40 gramów kokainy, to wynik wspólnej akcji brzeskich policjantów i opolskich celników. Mieszkaniec województwa świętokrzyskiego, przy którym śledczy znaleźli narkotyki wpadł na autostradzie A4, gdy wracał z Holandii. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Teraz może mu grozić nawet do 15 lat więzienia.


 

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Do zdarzenia doszło w sobotę 29 listopada  w powiecie brzeskim. Młody mężczyzna  jechał z Holandii rejsowym busem wraz z innymi osobami. Pojazd do rutynowej kontroli zatrzymali funkcjonariusze opolskiej Służby Celnej. Pies służbowy, który jest specjalnie przeszkolony do wykrywania narkotyków, wyczuł środki odurzające w jednym z kontrolowanych bagaży. W walizce celnicy znaleźli siedem woreczków z narkotykami. W hermetycznie sprasowanych pakunkach znajdowało się w sumie ponad 10 kg marihuany oraz prawie 39 gram kokainy. Właścicielem walizki i jej nielegalnej zawartości okazał się 21- letni mieszkaniec Kielc. Został on zatrzymany do dyspozycji Prokuratury Rejonowej w Brzegu.

– W stosunku do mężczyzny zastosowano tymczasowy areszt. Zatrzymany przyznał się do winy. W jego przypadku chodzi dokonanie przywozu wewnątrzwspólnotowego i posiadanie znacznej ilości środków odurzających. Jest to zbrodnia, za którą grozi od 3 do 15 lat pozbawienia wolności – wyjaśnia Agnieszka Mulka-Sokołowska,  Prokurator Rejonowy w Brzegu

To największe w tym roku jednorazowe zatrzymanie tak dużej ilości narkotyków przez funkcjonariuszy opolskiej Służby Celnej. Ich wartość na czarnym rynku szacuje się na  ponad 320 tysięcy zł.

Źródło: KPP Brzeg / Izba Celna Opole

Reklama