„Poezja jest rodzajem rozmowy” czyli „Wiosenne rozmowy wierszem” Klubu Literackiego „Brzeg”

0
Reklama

W piątek 8 kwietnia w brzeskim ratuszu odbyło się spotkanie, pn. „Wiosenne rozmowy wierszem” Klubu Literackiego „Brzeg”. Na spotkanie zaproszono brzeskich uczniów – laureatów Turnieju Poetyckiego Najazdu Poetów na Zamek. O niezwykłej atmosferze spotkania, roli poezji, a także porozumieniu międzypokoleniowym pisze w swojej relacji Romana Więczaszek.


„Wiosenne rozmowy wierszem” wprawiły nas w refleksyjny, ale i w wesoły nastrój. Gdy czytaliśmy wiersze, forsycja i machonia zaczęły mocniej pachnieć, a świeże listki trzmieliny rozwinęły się do życia. W sali Klubu Literackiego „Brzeg” w ratuszu artystki – poetki Halina Kownacka i Genowefa Kołakowska wyczarowały piękne bukiety. Autorzy siedzieli w kręgu, a sympatycy słowa naprzeciwko, wśród nich nauczycielki z Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 – Małgorzata Guziak-Brodzińska i Joanna Wójcik. Przywitałam je z podziwem, bo rozwijają literackie pasje uczniów. Piotr Matywiecki – poeta, eseista, krytyk literacki powiedział, że w obecnych czasach rola poezji jest ogromna, gdyż zanika rozmowa „twarzą w twarz” oraz człowieka z samym sobą. Poezja jest więc rodzajem rozmowy.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Skąd pomysł na spotkanie? Miałam przyjemność być w komisji Turnieju Poetyckiego Najazdu Poetów na Zamek i wspólnie z członkami klubu zapragnęliśmy na wiosnę ożywić się młodością. Zaprosiliśmy laureatów konkursu – uczniów szkół brzeskich. Okazało się, że ożywiliśmy się nawzajem.
Wymienialiśmy się też humorem, śmieszności były puszczane w mig i trzeba przyznać, że panowało zrozumienie międzypokoleniowe. Ale głównie szukaliśmy w utworach drugiego człowieka.

– Niezwykłą rzeczą było dla mnie to, że tak naprawdę różnica pokoleń w rozmowie wierszem nie miała większego znaczenia, każde ze spojrzeń na świat było na swój sposób świeże, ilustrowało wiele emocji ukrytych we wnętrzu autorów. Sam temat miłości z zupełnie odległego dla mnie pola widzenia zrobił ogromne wrażenie. Uważam, iż wzajemna wymiana poezją doprowadza nas do pewnego stanu wewnętrznego oczyszczenia – powiedziała Karolina Trudbiewska z Publicznego Gimnazjum nr 4 w Brzegu.

Michał Jasiczek (ZSZ 1) dodaje:
– Czułem spokój, był to moment do głębszych zastanowień na temat życia. Spotkanie uznaję za miło spędzony czas i dziękuję za zaproszenie.

Inni młodzi poeci to: Paulina Bielamowicz, Laura Fonfara, Tomasz Kieplin (ZSZ 1).
Atmosfera tego wieczoru była zapewne sprzyjająca, ponieważ odważyły się zadebiutować: Maria Ratke i Władysława Mącarz. Poetów w różnym wieku połączyła poezja, bo oto wywoływano różne tematy, a poeci odpowiadali własnymi wersami. Niespodziankę zrobiła poetka debiutująca w naszym zbiorze poezji „Szukam obrazów wśród niepokojów” (2007) – Wioletta Sandurska (z jej wiersza pochodzi tytuł), która obecnie jest siostrą miłosierdzia, a przebywając na urlopie, odwiedziła nasz klub.

Muzyka i poezja lubią być razem, toteż nastrój „Wiosennych rozmów wierszem” zapamiętamy dzięki uczniom ZSZ 1: Jagodzie Bider, Sandrze Podgórskiej i Maciejowi Kałuskiemu.

Tekst: Romana Więczaszek, www.klubliterackibrzeg.pl, kom. 506 694 440, kontakt@klubliterackibrzeg.pl

Reklama