Reklama
Na początku września włamali się do sklepu spożywczego i ukradli z lokalu alkohol oraz wyroby spożywcze. Kilka dni później wpadli w ręce policjantów. 26-latek odpowie dodatkowo za posiadanie narkotyków, a jego 38-letni kompan za jazdę w stanie nietrzeźwości.
- „Sprawą włamania zajęli się kryminalni z Brzegu. Zebrali materiał dowodowy i zabezpieczyli ślady. Ustalili rysopis i wytypowali mężczyzn mogących mieć związek z tym przestępstwem. Już kilka dni po zdarzeniu zapukali do drzwi młodszego z podejrzewanych. W mieszkaniu 26-latka ujawnili część skradzionego mienia, a podczas szczegółowej kontroli znaleźli zakazane substancje. Po sprawdzeniu na narkotesterze okazało się, że to kilka gramów środków odurzających 2C-B i zawiniątko z amfetaminą” – informuje asp. Patrycja Kaszuba, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.
Co ciekawe, w momencie zatrzymywania młodszego mężczyzny, pod dom przyjechał jego starszy kompan. Okazało się, że 38-latek był nietrzeźwy. W organizmie miał blisko 2 promile alkoholu.
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzut kradzieży z włamaniem. Starszy dodatkowo odpowie za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu, a młodszy za posiadanie środków odurzających. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej
Reklama