W wieku 101 lat na wieczną wartę odszedł najstarszy kombatant w powiecie brzeskim, uczestnik II wojny światowej, ppor. Antoni Skulski

1
Reklama

Ś.p. Antoni Skulski urodził się w 1922 roku na Wołyniu. Do wojska zaciągnął się w 1944 roku, kiedy front przetaczał się przez tereny Kresów Wschodnich II Rzeczpospolitej. Służył w 33. Pułku Piechoty, z którym przeszedł cały szlak bojowy. Po wojnie trafił do Nysy, a stamtąd do Mąkoszyc, gdzie mieszkał aż do śmierci. W walkach brali udział także jego bracia i ojciec. Wszyscy szczęśliwie wrócili po wojnie do swoich domów.


Mieliśmy ogromne szczęście poznać bliżej Pana Antoniego, posłuchać jego wspomnień, a nawet zaśpiewać Mu nasze piosenki. Był to wyjątkowy człowiek, pełen kultury osobistej, z pewnością na długo pozostanie w naszej pamięci.

Podczas jednego ze spotkań opowiadał, jak z kolegami z okopów zrobili sobie „przerwę na papierosa”. Niestety niemieccy artylerzyści spostrzegli unoszący się dym i wystrzelili pocisk w ich kierunku. Na szczęście wybuch nastąpił w koronach drzew, a polskich żołnierzy obsypały spadające gałęzie. Konsekwencją tego jednak była utrata słuchu przez całą grupę. Słuch powrócił, a polscy żołnierze poszli dalej w kierunku Berlina.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Innym razem wspominał, jak na siedzących w okopach polskich żołnierzy atak przypuściły niemieckie czołgi. Sytuacja wydawała się beznadziejna, ale Antoni Skulski dostrzegł nieopodal pozostawioną bez obsługi rusznicę wraz z amunicją. Wystrzelił, a pocisk uderzył w niemiecki czołg. To wystarczyło, aby Niemcy się wycofali.

Te i inne opowieści ś.p. Antoniego Skulskiego były cenną lekcją żywej historii. Cenną tym bardziej, że opartą na własnych przeżyciach i doświadczeniach. Niestety, wraz z upływającym czasem, coraz mniej słyszalną.

Najstarszego kombatanta w powiecie brzeskim pożegnaliśmy w sobotę, 17 lutego 2024 roku, na cmentarzu w Mąkoszycach. Cześć Jego pamięci!

Klub Wojskowy 1. Pułku Saperów

Reklama