Brzeżanka, podobnie jak inni sportowcy, zmuszona była do przerwania treningów i rozgrywek na czas trwania wprowadzonych przez rząd ograniczeń. Sytuacja spowodowana była trwającą pandemią koronawirusa. Jak informuje Polski Związek Tenisa Stołowego – Bajor powróciła do treningów i szykuje się do kolejnych startów.
Dla przypomnienia, brzeżanka jest dwukrotną złotą medalistką Indywidualnych Mistrzostw Polski z Białegostoku. Zawodniczka zaliczyła kilka innych dobrych startów przed epidemiczną przerwą. Wygrała 18 z 21 pojedynków w rozgrywkach ekstraklasy ping ponga. Bajor na co dzień reprezentuje KU AZS UE Wrocław.
Jak informuje Polski Związek Tenisa Stołowego, brzeżanka spędziła koronawirusową przerwę w domu, gdzie przestrzegała wszystkich rygorystycznych obostrzeń. W trakcie przymusowego przestoju Natalia Bajor wykonywała podstawowe ćwiczenia. Obecnie, w ślad za Rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 16. maja, od poniedziałku 18.05 przywrócono zajęcia tenisa stołowego w salach i halach sportowych. Dzięki temu brzeska zawodniczka mogła wrócić do treningów.
– Nie ukrywam, że bardzo bałam się zarażenia koronawirusem i siedziałam w domu. Moja aktywność ograniczała się tylko do ćwiczeń fizycznych w domowym zaciszu. Mam już za sobą pierwsze treningi po bardzo długiej przerwie. Powrót rozpoczynam od jednego treningu „na stole” i jednego treningu fizycznego. Szczerze mówić trochę bałam się, jak będę grać po tak długiej przerwie, ale jest lepiej niż myślałam. Na pewno czeka mnie teraz dużo pracy i mam nadzieję, że niedługo wrócę do swojej formy. – powiedziała Natalia Bajor w rozmowie opublikowanej na stronie Polskiego Związku Tenisa Stołowego.