Rewelacyjna jazda zawodniczek Ziemi Brzeskiej w Torowym Pucharze Mazowsza

0
Reklama

Dwa złote i jeden srebrny medal wywalczyła Wiktoria Madejska w Torowym Pucharze Mazowsza rozegranym w ubiegłą sobotę (7. października) w Pruszkowie. Bardzo dobre wyniki na prestiżowym welodromie „wykręciły” również siostry Hanna, Zuzanna i Zofia Wojdyła. Jak podsumowuje trener Franciszek Moszumański – młode zawodniczki pojechały rewelacyjnie i jest to dobry prognostyk przed grudniowymi Mistrzostwami Polski Szkółek Kolarskich w Kolarstwie Torowym.


W sobotę Arena Pruszków gościła kolarzy z całej Polski, a to oznacza, że 1. edycja Torowego Pucharu Mazowsza była obsadzona mocnymi zawodnikami i zawodniczkami w każdej kategorii wiekowej. Bardzo dobrze w zawodach spisały się nasze żakinie.

Już w pierwszym wyścigu, w konkurencji scratch, Wiktoria Madajska dojechała jako pierwsza, jednak po proteście jednej z rywalek (Wiktoria miała zmienić tor jazdy), sędziowie przesunęli naszą zawodniczkę na 2. pozycję. 6. miejsce zajęła Hania Wojdyła, siódma była Zuzia Wojdyła, a Zosia Wojdyła dojechała na 8. pozycji.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

W wyścigu punktowym Wiktoria nie dała już sędziom żadnych argumentów i dojechała z dużą przewagą, aby ostatecznie stanąć na najwyższym stopniu podium. Na 5. miejscu uplasowała się Hanna Wojdyła, 7. miejsce wywalczyła Zuzanna, a na 8. pozycji przyjechała Zofia.

Podobnie pojechały nasze zawodniczki w wyścigu indywidualnym. 1. miejsce z przewagą ponad 2 sekund dla Wiktorii Madejskiej, 6. miejsce zajęła Zuzia Wojdyła, 7. miejsce Hania Wojdyła, a 8. miejsce Zosia Wojdyła.

  • „Bardzo dobre wyniki i równa jazda dziewczyn. Jestem zadowolony z formy naszych zawodniczek. Cały czas szykujemy się do grudniowych Mistrzostw Polski Szkółek Kolarskich w Kolarstwie Torowym, a zakończony Puchar Mazowsza pokazuje, że sportowo idziemy w dobrą stronę. Potwierdził to także niedzielny wyścig w Sobótce, gdzie Wiktoria na drugi dzień po wyścigu na torze wzięła udział w szosowych zawodach i po walce na finiszu zajęła 2. miejsce” – mówi trener Franciszek Moszumański.
Reklama