Brzeskie „Przytul Psisko” jest przepełnione. Ludzie w wakacje porzucają zwierzęta

1
Reklama

Wakacje to trudny czas dla zwierząt. Oprócz wysokich temperatur, które psy i koty bardzo źle znoszą, ich największym zagrożeniem staje się człowiek. Przed wyjazdem na urlop, ludzie po prostu porzucają swoje zwierzęta. Tylko w ciągu dwóch ostatnich miesięcy do brzeskiego schroniska dla zwierząt trafiło ponad 35 psów i tyle samo kotów.


 

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

– Właściciele wyjeżdżają na urlop i pies czy kot staje się problemem. W najlepszym przypadku zwierzaki trafiają do schroniska, ale bardzo często tracą życie. Są przywiązywane do drzew lub porzucane przy trasach szybkiego ruchu i autostradach, gdzie bardzo szybko giną –wyjaśnia Agnieszka Buczyńska, prezes Brzeskiego Towarzystwa Miłośników Zwierząt.

Bardziej „pomysłowi” przywożą zwierzaka do schroniska i twierdzą, że został znaleziony. Po urlopie wracają i inny członek rodziny zgłasza się po czworonoga jako właściciel, któremu piesek zaginął.

– Trudno jest mi to zrozumieć. Są przecież hotele dla zwierząt, którym zapewnia się fachową opiekę. Można wynająć tzw. „petsittera”, który zajmie się naszym pupilem w czasie, gdy będziemy na wakacjach. Oczywiście to kosztuje, ale niektórzy wolą pozbyć się swojego psa czy kota, byleby pominąć koszty. Schronisko nie jest odpowiednim miejscem do „przeczekania” na ukochanego właściciela – tłumaczy Agnieszka Buczyńska.

Obecnie w „Przytul Psisku” mieszka ponad 80 psów. Są również koty. Nie ma pustych boksów i kojców. Pracownicy i wolontariusze opiekują się czworonogami codziennie, ale przyszedł czas by rozbudować przytulisko i brakuje rąk do pracy.

– Jest dużo wolontariuszy, którzy wyprowadzają pieski na spacer, ale planujemy wybudować trzy nowe wiaty i potrzebujemy fachowej pomocy. Bardzo byśmy chcieli, by znalazły się chętne osoby do pomocy przy pracach budowlanych. Korzystając z okazji, w imieniu stowarzyszenia BTMZ bardzo serdecznie dziękuję  za dotychczasową pomoc oraz za dokonane wpłaty z „1 % podatku” . Zebrane środki w całości zostaną przeznaczone dla bezdomnych psów i kotów – mówi prezes BTMZ.

Do brzeskiego schroniska trafiają również szczeniaki. Takie psiaki są najczęściej adoptowane przez ludzi. Przygarniając ze schroniska starszego psa, możemy liczyć na to, że zostanie on wykastrowany lub wysterylizowany na koszt schroniska. Bywa również tak, że schronisko pokrywa koszty ewentualnego leczenia, jeśli pies zachoruje po adopcji. Osoby, które nie mają warunków na stałą adopcję, mogą wziąć zwierzaka na tzw. „dom tymczasowy”.

Każdy kto chciałby wspomóc działania BTMZ, może wpłacać pieniądze na poniższe konto:
Brzeskie Towarzystwo Miłośników Zwierząt
Bank Spółdzielczy
29 8870 0005 2002 0198 0749 0001

Zamiast fiskusowi, daj psiakowi!  1% na rzecz Brzeskiego Przytuliska
Zachęcamy do przekazania na rzecz Przytuliska swojego 1% dzięki czemu poprawicie los zwierząt.
KRS: 0000392703

Reklama