Ubiegłoroczny medalista Mistrzostw Polski w półmaratonie i zwycięzca 30. Biegu Niepodległości, wystartował pod koniec marca w Półmaratonie Warszawskim. Kamil Karbowiak z czasem 1:06:51 był najszybszy wśród polskich zawodników i ostatecznie w klasyfikacji generalnej zajął 10 miejsce.
– Początek biegu był bardzo szybki. Ponieważ nie miałem partnerów, którzy biegliby w moim tempie, więc postawiłem wszystko na jedną kartę i trzymałem się z czołówką. Rywale z Afryki biegli bardzo szybko, po około 2 min 50 sekund na kilometr. Po czterech kilometrach musiałem odpuścić, bo to było szaleństwo – cytuje zawodnika KL Kotwica Brzeg Przegląd Sportowy.
Kamil Karbowiak na dystansie nieco ponad 21 km musiał uznać wyższość jedynie biegaczy pochodzących z zagranicy. Zawody przebiegały pod dyktando Kenijczyków, którzy zgarnęli całe podium. Pierwszy do mety dobiegł Masai Gilbert (czas 1:01:43), drugi był Kirui Peter Ceruiyot (1:05:57), a trzeci Kiptoo Sila (1:02:03). W klasyfikacji kobiet zwyciężyła Jeptepken Gladys (KEN) z czasem 1:10:19, na drugiej pozycji uplasowała się Gela Abebech Muluget (ETH) – 1:12:20, a trzecia była Oigo Christine Moraa (KEN) – 1:12:56. Najszybszą Polką na trasie biegu w stolicy została Natalia Mierzlikin (UKS Gepard Warszawa), która w klasyfikacji pań zajęła 8 miejsce.
Dodajmy, że Kamila Karbowiaka będziemy mogli zobaczyć już 13. kwietnia na trasie 4. Nocnej Dychy. Zawodnik brzeskiej Kotwicy wygrał poprzednie dwie edycje ulicznego biegu na dystansie 10 km.