Andrzej Sowa w ZSB: „Świat nie potrzebuje nauczycieli, a świadków”. Wykład profilaktyczny dla uczniów szkół

0
Reklama

W Zespole Szkół Budowlanych im. Księcia Jerzego II Piasta zostało zorganizowane kolejne spotkanie profilaktyczne, którego gościem był Andrzej Sowa – muzyk, wychowawca w ośrodku leczenia uzależnień, autor wielu programów profilaktycznych i książki „Ocalony. Ćpunk w Kościele”. W przeszłości narkoman, który z powodu „toksycznej miłości” do używek był bliski śmierci. Obecnie nawrócony, nie zażywa środków psychotropowych i prowadzi w całej Polsce wykłady i szkolenia.


W spotkaniu uczestniczyli nie tylko uczniowie ZSB, ale również zaproszeni z innych szkół z terenu miasta. W wypełnionej po brzegi sali gimnastycznej zgromadzili się zainteresowani tym, co ma do powiedzenia były narkoman, który wyszedł na prostą.  

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Jest to kolejne spotkanie w ramach akcji, która ma przestrzec młodych ludzi przed różnymi niebezpieczeństwami. W pamięci mamy jeszcze „RYMcerzy”, a dziś w naszej szkole pojawił się Andrzej „Kogut” Sowa. Jest to człowiek, który z autopsji oraz na podstawie doświadczeń innych ludzi wie, co znaczy być uwikłanym w problem narkotykowy. Właśnie o tym opowiada młodzieży z naszej szkoły, jak również zaproszonym gościom z innych placówek w Brzegu – powiedziała Renata Jabłońska-Denes, dyrektor ZSB w Brzegu.

Odwołam się do słów papieża Jana Pawła II – „świat nie potrzebuje nauczycieli, a świadków”. O swoich doświadczeniach opowiadam uczniom nie z perspektywy osoby dorosłej, nauczyciela, ale z ich poziomu komunikacji i przekazu. Stosuję swego rodzaju ekshibicjonizm, bo mówię o rzeczach trudnych, wielu ludzi nie chciałoby się przyznać do czegoś podobnego. To powoduje, że oni chcą się otworzyć i słuchają. To jest droga do młodego człowieka. Jeżdżę po całej Polsce i Europie z profilaktyką i świadectwami, bardzo często łącząc te dwie rzeczy. Wyszedłem z narkomanii przez Pana Boga. Trudno o tym nie mówić, robię to i będę robić dopóki wystarczy mi sił i zdrowia, bo widzę, że ma to sens – dodał Andrzej Sowa.

Nadrzędnym celem tego spotkania było uświadomienie młodzieży zagrożenia. Ono dotyczy nas wszystkich, zarówno 14- i 15-latków, jak i osób dorosłych szukających swoich rozwiązań i dróg. Kiedy ich nie znajdują, szukają czegoś alternatywnego. Często jest to niestety alkohol i bywa, że także narkotyki. Oba są bardzo poważnymi niebezpieczeństwami i poprzez takie akcje chcemy ustrzec przed nimi młodych ludzi – zaznacza Jabłońska-Denes.

Po wygłoszonym wykładzie wielu uczniów chciało bliżej poznać Andrzeja Sowę, dostać autografy z książkami, czy zrobić pamiątkowe „selfie” z tym doświadczonym życiowo człowiekiem.

Reklama