Czy Gawłowskiemu odbiorą tytuł Honorowego Obywatela Brzegu?

16
1.jpg
Reklama

3.11.2016 r. radny Brzegu Wojciech Komarzyński złożył do Kapituły Tytułu Honorowego Obywatela Miasta Brzeg wniosek o odebranie tego tytułu Stanisławowi Gawłowskiemu. Radny przedstawia w swoim piśmie kilka argumentów, które jego zdaniem niepodważalnie wskazują na konieczność pozbawienia tytułu Gawłowskiego.


Stanisław Gawłowski to były wiceminister ochrony środowiska, który zgodnie z decyzją Rady Miejskiej otrzymał w 2012 roku Honorowe Obywatelstwo Miasta Brzeg. Ówcześni radni, przyznając tytuł, argumentowali swoją decyzję wieloma zasługami Gawłowskiego dla rozwoju Brzegu. Wśród nich wymieniali takie jak np. zaoszczędzenie dwóch milionów euro na projekcie kanalizacji podbrzeskich wsi czy stałą pomoc w realizacji projektu „Oczyszczalnie ścieków w Brzegu”.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Już w 2012 roku radny Wojciech Komarzyński nie poparł pomysłu i głosował przeciw przyznaniu tytułu. Teraz idzie o krok dalej i rozpoczyna starania o odebranie honorowego obywatelstwa byłemu wiceministrowi. W złożonym 3.11.2016 do Kapituły piśmie, wskazuje na wiele przesłanek, które mogłyby świadczyć o tym, że Gawłowskiemu nie należy się to zacne odznaczenie.

Według Komarzyńskiego, Stanisław Gawłowski jest postacią budzącą szereg kontrowersji i źle wpływającą na wizerunek naszego miasta. Jednym z argumentów przedstawionych w piśmie złożonym przez Komarzyńskiego jest np. wulgarny język, którym posługiwał się Gawłowski komentując problemy prawne byłego ministra Sławomira Nowaka.

„Istotnym faktem jest również to, że były wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski, pełniąc swoją funkcję, opierał się na nie merytorycznych, a politycznych kryteriach przy podejmowaniu określonych działań. Jak ujawnił portal wPolityce.pl Stanisław Gawłowski w 2007 roku polecił pracownikom Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, aby znaleźli pretekst do wypowiedzenia aneksu będącego częścią umowy z Fundacją Lux Veritatis. (…) W maju 2008 r. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej bezprawnie wypowiedział umowę Fundacji Lux Veritatis na dofinansowanie odwiertów. Sprawę politycznych motywów i bezprawnego działania w tej sprawie potwierdził sam Janusz Piechociński (…)” – pisze dalej w swoim wniosku Komarzyński.

W dokumencie znaleźć można także inne argumenty. Radny Komarzyński wskazuje, że Gawłowski był jednym z bohaterów afery podsłuchowej:

– „(…) spotkał się on (S.Gawłowski – przyp. red.) potajemnie w restauracji „Sowa i Przyjaciele” z biznesmenem Piotrem Wawrzynowiczem. Rozmawiali o pewnym dokumencie, na którym obu bardzo zależało. Podobnie jak na tym, by nie widziano ich spiskujących razem. (…)” – pisze Komarzyński.

Dodatkowo radny wskazał także, że kontrowersję budzi sam tytuł doktora Gawłowskiego. Media ujawniły bowiem, że może on nosić znamiona plagiatu.

Wszystkie te przesłanki, według Komarzyńskiego, są podstawą do tego, by odebrać tytuł Honorowego Obywatela Brzegu byłemu wiceministrowi. Na końcu swojego wniosku radny stwierdził, że uchylenie tytułu: „ (…) stanowiłoby element przywrócenia dobrego imienia, godności i honoru naszemu miastu.” – pisze Wojciech Komarzyński.

Na zdjęciu Stanisław Gawłowski na sesji Rady Miejskiej Brzegu 23 listopada 2012 r.

Poniżej cały wniosek radnego

 

Reklama