Zasłużeni dla Garbarni i sportu brzeskiego

0
Reklama

Ukazując historię Klubu Sportowego Garbarnia nie można pominąć ludzi, którzy tę historię tworzyli, wypełniali treścią, kształtowali, niejednokrotnie w bardzo trudnych warunkach. Było ich przez cały czas istnienia Klubu wielu, jedni rozpoczynali działalność od funkcji działacza, inni kończąc karierę zawodniczą nie zawsze mieli dość siły, aby rozstać się z ulubioną dyscypliną sportu. (…)
Prezentacja działaczy sportowych ma na celu uzupełnienie kart historii klubu oraz ukazanie osobowości ludzi, którzy skłonni są w każdej chwili do rezygnowania z czasu przeznaczonego na odpoczynek, którzy zdecydowani są każdą wolną chwilę poświęcić ulubionej dyscyplinie sportu.

STANISŁAW AXENTOWICZ

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Jeden z czołowych, szczególnie zasłużonych dla Klubu działaczy sportowych. Za swą działalność wielokrotnie odznaczany i wyróżniany między innymi „Odznaką za Krzewienie Kultury Fizycznej”, Odznaką Tysiąclecia”, Złotą Odznaką Zrzeszenia Sportowego Włókniarz”, licznymi dyplomami i proporcami. Wspominając swoją drogę zawodnika i działacza Stanisław Axentowicz mówi: „Zamiłowanie do sportu odziedziczyłem po ojcu, który regularnie prowadził mnie do „Sokoła” na zajęcia gimnastyczne. Już jako kilkuletni chłopiec wiedziałem do czego służy każdy przyrząd gimnastyczny, potrafiłem też wykonać na nich wiele ewolucji.
Od najwcześniejszych lat, szczególnie upodobałem sobie piłkę nożną i tenis ziemny. Już jako 15 letni chłopiec grałem wyczynowo w tenisa i piłkę nożną w jednym z klubów w Sniatynie. Dalszą karierę zawodniczą kontynuowałem, grając w czasie studiów w AZS Lwów.
Po zakończeniu działań wojennych, do końca 1947 roku grałem w tenisa stołowego w Oławie. W roku 1948 założyłem przy Klubie Sportowym Garbarnia w Brzegu sekcję tenisa stołowego i ziemnego. Początki były trudnej, gdyż klub nie posiadał funduszy na zakup sprzętu sportowego. Do znalezionej połowy stołu dorobiłem pozostałą i w ten sposób sekcja mogła rozpocząć działalność. W początkowym okresie jej istnienia, chętnych do uprawiania tenisa stołowego i ziemnego było bardzo wielu. Nadmieniam, że praca z młodzieżą, widoczne efekty szkoleniowe potęgowały u mnie zapał pomimo istniejących obiektywnych trudności. Starałem się wszczepić młodzieży przywiązanie do klubu, regularność, pracowitość i odporność psychiczną. Zespół w okresie gdy nim kierowałem, osiągnął wiele wartościowych wyników, był mistrzem ZS Włókniarz w obu dyscyplinach, a w rozgrywkach klubowych stale rywalizował w Okręgu o pierwszeństwo z opolską Odrą.
Wraz z członkami sekcji tenisa ziemnego odbudowaliśmy zdewastowane korty, na których przez wiele lat sami utrzymywaliśmy porządek. W okresie mej pracy w KS Garbarnia wielu zawodników uzyskało liczące się osiągnięcia na szczeblu województwa. Wśród najbardziej wartościowych wymienić należy sukcesy Władka Jaworskiego, Staszka Cierpisza, Ryśka Aleksandrowicza, Ryszardy Grzelak-Cierpisz i Janiny Drwotowej w tenisie ziemnym i stołowym.
W latach po 1956 roku związany byłem z Klubem Sportowym Piast, gdzie również kierowałem pracą sekcją tenisa ziemnego i stołowego.”.

Ryszard Nowicki
c.d.n.
Reklama