Niegdyś służyła brzeskim harcerzom jako pole namiotowe, ale wraz z upływem czasu nieruchomość zaczęła wymagać inwestycji. Prawdopodobnie brak pomysłu na zagospodarowanie nadmorskich gruntów w Jarosławcu spowodował, że burmistrz Jerzy Wrębiak od kilku lat stara się sprzedać ten teren za ponad milion złotych.
Niezabudowana działka jest położona w zachodniej części Jarosławca przy ul. Za Lasem 10. Odległość od brzegu morza wynosi ok. 800 metrów. Nieruchomość jest uzbrojona w sieć elektryczną, wodociągową i kanalizacyjną, a dojazd do niej odbywa się drogą o nawierzchni żwirowej. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dopuszcza na działce zabudowę rekreacyjną lub mieszkalną. W najbliższym sąsiedztwie znajdują się kompleksy domków campingowych, użytki rolne oraz kompleks leśny.
W grudniu 2016 r. Jerzy Wrębiak ogłosił ustny przetarg nieograniczony, a cenę wywoławczą ustalono na 1.020.000,00 zł. Nieruchomość nie znalazła nowego nabywcy, jednak włodarz nie zamierzał zrezygnować ze swoich planów, bo oferty były ponawiane w 2017 i 2019 roku. Tydzień temu pojawiło się nowe ogłoszenie z ceną wywoławczą 1.060.000,00 zł. Przetarg odbędzie się 7. kwietnia 2020 roku o godz. 9:00, w siedzibie Urzędu Miasta w Brzegu przy ul. Robotniczej 12.
Przypomnijmy, że półhektarowa działka została zakupiona za ok. 60 tys. złotych w 1999 roku, przez ówczesnego burmistrza Macieja Stefańskiego. Z trenu głównie korzystali harcerze z Brzegu, organizowano tam obozowiska i kolonie dla młodzieży. Brak zaplecza sanitarnego oraz pogarszające się warunki socjalne sprawiły, że ostatni turnus odbył się ponad 9 lat temu. Od tamtej pory nadmorskie tereny Brzegu nie są wykorzystywane w celach wypoczynkowych.