Koronawirus nie odpuszcza. Pomimo wprowadzonych dotychczas ograniczeń w przemieszczaniu się, coraz szybciej rośnie liczba osób zakażonych. Polski rząd zareagował nowymi obostrzeniami, które ogłoszono na dzisiejszej (31.03) konferencji prasowej
– Chcemy za wszelką cenę uniknąć tego, co spotkało naszych partnerów w europie zachodniej. Musimy zrobić wszystko, aby uniknąć tego najgorszego scenariusza. Za dużo jest kontaktów między ludźmi, za dużo ludzi jest na bulwarach, na spacerach. Dlatego podjęliśmy kolejne decyzje odnośnie obostrzeń – mówił premier Mateusz Morawiecki.
Te nowe ograniczenia, to m.in.: wymagany dystans od drugiej osoby minimum 2 metry; zakaz korzystania z wypożyczalni rowerów miejskich; ograniczenia wstępu do parków, skwerów i plaż; zamknięte zostaną wszystkie punkty usługowe (kosmetyczne, fryzjerskie, itp.); limit osób przy punkcie kasowym w sklepie spożywczym wyniesie maksymalnie 3 osoby (np. jeżeli w sklepie jest 5 kas, to jednocześnie może przebywać w nim maksymalnie 15 osób); ograniczenia na poczcie po 2 osoby na jedno okienko; na bazarach i targowiskach maksymalnie po 3 osoby do jednego straganu; w weekendy zostaną zamknięte sklepy budowlane; sklepy spożywcze, drogerie i apteki będą otwarte w godzinach od 10:00 do 12:00 tylko dla seniorów (65+ lat); pracodawcy muszą zapewnić pracownikom środki ochrony oraz dystans 1,5 metra między stanowiskami pracy; osoby nieletnie będą mogły opuszczać mieszkania tylko pod opieką osoby dorosłej.
– Już codziennie widzimy 200-250 chorych, którzy zgłaszają się do nas i potrzebują pomocy. Wszystkie modele, które pokazują jak przebiega epidemia mówią o tym, że wzrost ilości chorych jest wykładniczy, czyli co kilka dni ilość chorych się podwaja. Jeżeli ograniczymy kontakty między ludźmi, mamy szansę spowolnić ten wzrost i ochronić ludzkie życie. Ale nie ograniczyć o połowę, bo to nie da efektu. Musimy ograniczyć o 3/4, o 80%, wtedy dopiero mamy szansę na wyhamowanie wzrosty liczby zachorowań, wzrostu liczby zmarłych na koronawirusa – mówił podczas konferencji minister zdrowia Łukasz Szumowski.