Trochę więcej luzu dla uprawiających sport. Od 18 maja dozwolone będą zajęcia w obiektach zamkniętych oraz treningi z udziałem większej niż do tej pory liczby osób na zewnątrz

0
w Brzegu
Fot. Łukasz Grochala / CyfraSport
Reklama

Przy okazji wprowadzania trzeciego etapu odmrażania godpodarki, pomyślano także o aktywności sportowej. Dzięki temu, od 18 maja będzie łatwiej zadbać o kondycję fizyczną.

Na otwartych obiektach sportowych będzie mogło przebywać do 14 osób plus dwójka trenerów.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Na pełnowymiarowe boiska do piłki nożnej wejdzie łącznie 26 osób, w tym 22 zawodników, a nawet jeszcze więcej, jeśli powierzchnia zostanie podzielona na dwie połowy z pięciometrową strefą bezpieczeństwa pomiędzy nimi.

Jeśli chodzi o hale sportowe, to w zależności od wielkości obiektu, będzie mogło trenować od 12 (plus trener) do 32 osób (plus trójka trenerów). Jednak niedostępne będą natryski i inne tego typu urządzenia. Uczestniczący w treningach mogą korzystać jedynie z WC. Po każdych zajęciach, na ich organizatorze ciąży obowiązek dezynfekowania sprzętu oraz sanitariatów.

Jeśli epidemia będzie wyhamowywać jest możliwe przywrócenie wydarzeń sportowych. Jednak na początku z ograniczoną ilością widzów. Ma to być maksymalnie 50 osób.

Na kolejny etap luzowania obostrzeń muszą zaczekać siłownie, sale fitness, a także baseny i kręgielnie. Dopiero po wyraźnym spadku zachorowań, władze przewidują możliwość wpuszczenia ludzi do takich obiektów.

Reklama