Czas na pozytywne zmiany – wywiad z Damianem Machetą, kandydatem na burmistrza Grodkowa

0
Damian Macheta
Damian Macheta
Reklama

O swojej dotychczasowej działalności społecznej, powodach kandydowania i zarzutach, jakie w jego kierunku rzucają przeciwnicy – rozmawiamy z Damianem Machetą kandydatem na burmistrza Grodkowa.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Dlaczego w tak młodym wieku zdecydował się Pan na kandydowanie? Dlaczego chce Pan zostać burmistrzem Grodkowa?

Cała moja, można powiedzieć, poważna działalność społeczna, bo trudno przecież nazwać to polityką, rozpoczęła się w 2018 roku, kiedy mając 27 lat zostałem sołtysem Tarnowa Grodkowskiego. Wcześniej, oczywiście, aktywnie uczestniczyłem w szeroko pojętej działalności społecznej na terenie mojego sołectwa, a także całej gminy Grodków. Funkcja sołtysa pochłonęła mnie bez reszty. Zacząłem organizować życie społeczne naszego sołectwa, i wraz z grupą aktywnych osób, która do mnie dołączyła realizowaliśmy wiele projektów kulturalnych i akcji społecznych. Na przykład, gdy wybuchła wojna w Ukrainie organizowaliśmy pomoc dla potrzebujących, prowadziliśmy zbiórki żywności, odzieży, a do akcji chętnie przyłączyła się lokalna jednostka OSP.

Teraz jednak zaangażował się Pan w działalność polityczną i wystartował na stanowisko burmistrza Grodkowa

Powiedziałbym, że raczej zaangażowałem się w działalność samorządową, nie polityczną. Podkreślam to przez całą kampanię, że nie jestem uwikłany w żadne układy polityczne, nie jestem członkiem żadnej partii. Mój start to sygnał, że nadszedł czas na zmiany w naszej gminie. Trzeba zmienić to, na jakiej zasadzie do tej pory funkcjonował nasz samorząd. Przez cały czas mojej działalności społecznej, dostrzegałem wiele braków w funkcjonowaniu naszej gminy. Przede wszystkim dla mnie niedostateczny był kontakt ze społecznością lokalną, dostrzegałem też brak transparentności w działaniach urzędu. Bardzo widoczny dla mnie był i jest, niestety, brak dostatecznie dobrej oferty kulturalnej dla młodzieży i osób dorosłych czy fatalny stan infrastruktury rekreacyjnej oraz terenów publicznych do spędzania wolnego czasu. Dla mnie z tego wszystkiego wyłaniał się obraz braku pomysłu gospodarza na naszą gminę. To wszystko oraz poparcie ogromnej grupy społecznej pchnęło mnie do decyzji o kandydowaniu na stanowisko Burmistrza Gminy Grodków.

Brak wyższego wykształcenia to jeden głównych zarzutów i argumentów przeciwko Pana kandydaturze.

Mimo braku tradycyjnego wykształcenia uniwersyteckiego, posiadam bogate doświadczenie praktyczne, które zdobyłem w różnych obszarach życia zawodowego i społecznego. Moje zaangażowanie w lokalne inicjatywy społeczne oraz bycie sołtysem zaowocowały umiejętnościami zarządzania, negocjacji i rozwiązywania problemów na poziomie lokalnym. Jestem przekonany, że moje praktyczne doświadczenie w połączeniu z determinacją i zaangażowaniem pozwoli mi skutecznie pełnić funkcję burmistrza Grodkowa, działając na rzecz dobra wspólnoty i podejmując mądre decyzje, które przyczynią się do rozwoju naszego miasta.


Proszę się też odnieść do zarzutu Pańskich przeciwników, że nie działa Pan sam, że stoją za Panem inni ludzie?


Tak, to prawda, nie działam sam. Wierzę w znaczenie współpracy i budowania silnych zespołów, zarówno w życiu społecznym, jak i zawodowym. Moje dotychczasowe osiągnięcia były możliwe dzięki pracy z innymi zaangażowanymi mieszkańcami oraz osobami związanymi z KWW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA. Jestem przekonany, że w roli burmistrza kontynuacja tej współpracy pozwoli nam osiągnąć jeszcze więcej dla dobra naszego miasta. Jednak to moje zaangażowanie, wizja i umiejętności stanowią fundament mojej kandydatury, a współpraca jest jednym z kluczowych narzędzi, które wykorzystam do realizacji naszych wspólnych celów.


Czy wśród tych ludzi są specjaliści oraz ludzie związani z administracją?


Tak, mam poparcie wielu doświadczonych ludzi w administracji oraz specjalistów w różnych dziedzinach. Współpraca z ekspertami i osobami mającymi doświadczenie w administracji publicznej jest kluczowa dla skutecznego zarządzania miastem i gminą. Moje kontakty i relacje z takimi osobami są podstawą do podejmowania mądrych decyzji i realizacji kompleksowych projektów na rzecz rozwoju Grodkowa.

Na koniec proszę powiedzieć naszym czytelnikom, dlaczego to Pan właśnie powinien zostać nowym burmistrzem Grodkowa?

Po pierwsze jestem niezależny od wszelkich układów, zarówno politycznych jak i lokalno-towarzyskich. Po drugie – jestem otwarty na współpracę z każdym dla dobra naszej gminy. Po trzecie moją zaletą jest mój wiek. Myślę, że nastał czas dla młodych ludzi, otwartych na zmiany i współczesne wyzwania. No, i nie jestem nauczycielem. To na koniec, tak pół żartem, powiem, oczywiście. Mieliśmy już nauczycieli bardzo długo na czele gminy, więc może czas na zmianę tego trendu?

Co będzie myślą przewodnią Pana działalności, gdy zostanie już Pan burmistrzem?

Jestem zdecydowanym zwolennikiem otwartości i transparentności w zarządzaniu gminą. Uważam, że mieszkańcy mają prawo wiedzieć, jak są podejmowane decyzje i w jaki sposób wydawane są publiczne pieniądze. Moją główną zasadą jest działanie w sposób przejrzysty, zapewniający dostęp do informacji oraz uczestnictwo mieszkańców w procesie podejmowania decyzji. Chcę stworzyć atmosferę zaufania i współpracy między władzami a społecznością lokalną, gdzie wszyscy czują się zaangażowani i odpowiedzialni za rozwój naszej gminy.

Dziękuję za rozmowę

Damian Macheta
Damian Macheta
Reklama