Niedługo pierwszy mecz

0
Reklama

Do wtorku, 9 listopada wykonawca miał zamknąć plac budowy i w środę przekazać miastu stadion do odbioru technicznego. Po zgłoszeniu do odbioru miasto będzie mieć pięć dni na to, żeby ocenić wykonanie przebudowy. Później obiekt musi zostać sprawdzony przez sanepid, straż pożarną i nadzór budowlany. Trzeba też będzie uzyskać pozwolenie na użytkowanie.
– Jeśli ten termin zostanie dotrzymany, podejrzewam, że ze stadionu będzie można korzystać pod koniec listopada – mówi Wojciech Huczyński, burmistrz Brzegu. – Myślę, że dwadzieścia dni to wystarczający czas, żeby wszystkie te procedury wykonać.
Stadion został gruntownie przebudowany. Całkowicie nowa jest płyta główna boiska, na której położona została trawa. Przebudowane zostały trybuny. Są zadaszone, a dookoła można przejść arkadami. W budynku dobudowanym do starej muszli koncertowej są szatnie dla zawodników oraz pomieszczenia gospodarcze i garaże. Od strony ulicy Kusocińskiego jest oświetlona płyta ze sztuczną nawierzchnią, na której będzie można grać nawet wieczorami. Jest jeszcze trzecie, trawiaste boisko. Poza tym wybudowany został budynek, w którym mieścić się będą biura Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. W drugiej jego części znajdować się będą szatnie dla zawodników, pomieszczenia dla trenerów i sala konferencyjna. Jest też parking na kilkadziesiąt samochodów.
Ze starego stadionu została tylko muszla koncertowa. Miasto nie przewiduje jednak tam organizacji koncertów.
– Ta muszla ze względów historycznych, jako muszla zabytkowa musiała zostać, bo taka była wola konserwatora zabytków – mówi Huczyński. – Jest pięknie wkomponowana i będzie można ją wykorzystać jako trybunę dla VIP-ów podczas oglądania meczów na sztucznym boisku.
Brzeski stadion oglądali przedstawiciele Opolskiego Związku Piłki Nożnej.
– Byli zachwyceni. Zaszokowani, że obiekt jest tak piękny – mówi burmistrz Brzegu. – Już zapowiedzieli, że zamierzają w przyszłym roku w Brzegu rozegrać ogólnopolski turniej, który został przydzielony do organizacji przez OZPN.
Jak zapowiada burmistrz, w przyszłym tygodniu być może do Brzegu przyjedzie Grzegorz Lato, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.
– To po to, by PZPN miał świadomość, jak wygląda nasz stadion i co to jest za obiekt – mówi Wojciech Huczyński. – W przyszłym roku chcemy zrobić konferencję wszystkich przedstawicieli związków piłki nożnej z całego kraju, by mogli się zapoznać z możliwościami treningowymi, sparingowymi i organizacyjnymi, jakie daje Brzeg.
Jak dodaje, chodzi przede wszystkim o mecze juniorskie i młodzików, aby przyciągnąć młodzież do sportu.
Jedną z koncepcji przebudowy stadionu było przygotowanie bazy treningowej dla którejś z drużyn narodowych występujących na Euro 2012. Mimo, że stadion jest już gotowy, Brzeg ma małe szanse, aby ściągnąć tu którąś z reprezentacji. Nie ma w mieście czterogwiazdkowego hotelu,  a jest to wymogiem baz treningowych. Nie ma też Brzegu na liście ośrodków rekomendowanych. Losowanie grup odbędzie się w grudniu za rok. Wówczas będą znane drużyny, które zagrają we Wrocławiu i będzie można zwrócić się bezpośrednio do którejś z reprezentacji.
– Może wespół z Oławą, która ma czterogwiazdkowy hotel, uda się kogoś namówić poza listą referencyjną – mówi burmistrz. –  Dalej są szanse, być może trochę mniejsze, ale podkreślam Euro 2012 nie było naszym jedynym celem.
Podstawowym celem, jak podkreśla burmistrz, jest zachęcenie dzieci i młodzieży do uprawiania piłki nożnej oraz stworzenie mieszkańcom miasta i powiatu możliwości rekreacyjnych. Stadion ma być szeroko rozumianą bazą treningową. Posiada nawet czternaście miejsc noclegowych, w których będą mogli zamieszkać zawodnicy i trenerzy.
Inwestycja jednak rodziła się w bólach.
– Tak, ale myślę, że właśnie dlatego, będzie bardziej kochana przez brzeżan – mówi burmistrz. – Myślę, że już w tej chwili jest to powód do dumy. Większość mieszkańców ucieszy się z tego obiektu, bo była to jedyna szansa, żeby tak stary obiekt przywrócić do świetności w tak krótkim czasie – dodaje.
Budowa trwała dziewięć miesięcy i miała niewielki poślizg. Początkowy termin oddania obiektu to koniec października.
Inwestycja kosztowała około 30 milionów złotych. 10 milionów pochodziło z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego. Reszta pochodziła z kredytu zaciągniętego na ten cel przez miasto.
Kto zagra pierwszy mecz, jeszcze nie wiadomo.

Reklama